Właśnie wrocilem swoim Kangoorkiem i pod garazem zuwayłem ze gdy wyrzuciłem na luz i samochód sie toczył to slychac lekii szum pod podwoziem. A gdy wrzuce bieg wszystko jest ok bez zastrzerzeń. Nie jest to bardzo głośne ale wyraznie slyszalne. Dodam ze wróciłem z polowania i jezdziłem po kaluzach itd. Czy to łożysko podpory wału siada czy poprostu moze gdzies sie brudu dostało i trze wał o to??
Pozdrawiam