Warunki na drogach raczej średnie, płyn do spryskiwaczy idzie jak burza.
W takich warunkach nic mnie tak nie denerwuje, jak piana ze spryskiwaczy- koniec płynu
Dawno nic nie robiłem, coś pogrzebiemy.
Co jest potrzebne?
Czujnik BMW 5zł
Z uwagi na brak oryginalnej wtyczki zastosowałem uniwersalną hermetyczną 10zł
Wywierciłem otwór 22mm
Poszła uszczelka i czujnik.
Miejsce wydaje się najlepsze.
Poziom przy którym zaczyna mrugać kontrolka.
Na ile wystarczy płynu przy ciągłym świeceniu, zostanie sprawdzone w czasie jazdy.
Ot taka mała rzecz a cieszy
Kontrolką może być dioda zamontowana gdziekolwiek.
Kto oglądał moje relacje wie, że nie skończy się na zwykłej diodzie
Miejsce na kontrolkę znalazłem w zestawie wskaźników.
Skoro żona codziennie wyprowadza kangura na spacer, nie mam możliwości zdjęcia zegarów. Za śmieszne pieniądze kupiłem zegary od Clio, teraz mogłem przerabiać bez presji czasu.
Po rozkręceniu licznika i odklejeniu tarcz odznaczyłem miejsce wlutowania diody.
Miejsce położenia kontrolki min.poziomu płynu.
Po usunięciu pierwszej warstwy farby zmywaczem do paznokci.....
Możemy zabrać się do drapania diagramu kontrolki.
Tradycyjnie zostały wymienione diody podświetlenia, tyn razem na białe. Przebieg niebieski.
Teraz przewody.
Całość jest sterowana (-) Od czujnika idzie jeden kabelek przez ścianę grodziową. Wykorzystałem wolny pin 29 w złączu licznika i (+) po stacyjce pin 16 (licznik na CAN)