Pasek alternatora zrywając się uszkodził pasek rozrządu?

Pytam, bo nie wiem jak coś zrobić

Pasek alternatora zrywając się uszkodził pasek rozrządu?

Postprzez raerling środa, 23 maja 2012, 17:05

Witam podczas jazdy nastąpiło szarpnięcie , motor zgasł .Pobocze , maska w góre , widzoczny brak paska alternatora.Samochód juz nie zapalił nie zakręcił mimo dobrej baterii.Przebieg 207000 silnik 1,4 benzyna .Rozrząd robiłem przy 200000 bo wydmuchało uszczelke pod głowicą.Diagnoza mechanika który robił ta naprawe ze pasek alternatora się zerwał i "wdarł" się pod obudowę i sciął pasek rozrządu....rozrząd sie przekręcił i lipa....oczywiście się nie poczuwa.....informacja dodatkowa był wyciek po tej robocie z rozrządu wieć drugie pytanie czy podczas tej dużej roboty mechanik nie powinien był wymienić zimeringów , szczególnie przy tym przebiegu ...koszt niewielki a pompe wymienił na wszelki wypadek?

Z góry dziękuje za pomoc bo to mój pierwszy post....
raerling
Kangoorzątko
Kangoorzątko
 
Posty: 5
Dołączył(a): wtorek, 22 maja 2012, 21:49

Re: Pasek alternatora zrywając się uszkodził pasek rozrządu?

Postprzez strzala88 poniedziałek, 28 maja 2012, 10:42

Mało prawdopodobne, żeby pasek alternatora wlazł pod obudowę rozrządu, ale możliwe. Jeżeli nie chciał odpalić to mogło tak się stać, na Twoim miejscu nie oddawałbym takich rzeczy do mechanika, bo robota nie jest trudna, tym bardziej w E7J, czyli 1.4. Jeżeli przestawił się rozrząd, a ostatnio go robiłeś to być może wystarczyłoby poprawne ustawienie jego i ewentualna wymiana paska, dla pewności, oraz sprawdzenie stanu napinacza, koła prowadzącego, koła od zaworów, oraz koła od wału, no i założyć pasek od alternatora. Nie wiem co masz na myśli pisząc wyciek z rozrządu, bo z samego rozrządu nie ma co ciec, wszystko tam pracuje na sucho, chyba że gdzieś przy kole od wału puszcza przez uszczelnienie, ale nie sądzę żeby tak się stało i o jakie simeringi dokładnie chodzi? Mechanik nie ma co się do tego poczuwać, jeżeli to nie on zerwał pasek. Ale wracając do początku to pasek tak sam z siebie nie powinien się zerwać, albo był już mocno zużyty i ktoś kto wymieniał rozrząd powinien to zauważyć i od razu wymienić, lub mógł też być za mocno naciągnięty. Najlepiej sam zobacz pod obudowę rozrządu, jak to wygląda, bo ściągając obudowę nic nie przestawisz, nie wiem jaki tam jest dostęp ale wydaje mi się, że powinno dać rade, bez podwieszania silnika. Jestem zdania, że lepiej zrobić samemu, bo wiesz co masz, a po za tym jest dużo taniej i często lepiej.
Avatar użytkownika
strzala88
Kangoorzątko
Kangoorzątko
 
Posty: 17
Dołączył(a): poniedziałek, 14 maja 2012, 21:16
Lokalizacja: Stegna

Re: Pasek alternatora zrywając się uszkodził pasek rozrządu?

Postprzez Lucass poniedziałek, 28 maja 2012, 11:23

Kolego raerling, źle zacząłeś, bo ogólnie przyjętym zwyczajem na forach, a na naszym szczególnie jest uprzednie napisanie paru słów tutaj :arrow: viewforum.php?f=12
Stąd brak odpowiedzi.
Niemniej jednak kilka słów napiszę.
To by uszkodzony pasek akcesoriów wdarł się pod obudowę rozrządu jest faktycznie bardzo mało prawdopodobne. W takich wypadkach zazwyczaj strzępy paska masakrują tę obudowę i jej odłamki rujnują rozrząd. Jeżeli u Ciebie rozrząd się przestawił do tego stopnia, że nie można ruszyć silnika, to nie ma co kombinować tylko trzeba wymienić pasek rozrządu. Po wcześniejszym sprawdzeniu uszkodzeń jakich dokonała kolizja tłoków z zaworami bo z taka niewątpliwie miała miejsce.
Jednym słowem - będzie bolało.
Co do wycieku - też nie wiem o czym piszesz. Na dobrą sprawę jedyne co mi się nasuwa, to wyciek z pompy płynu chłodniczego.
Pozdrawiam, Lucass
Obrazek
Zapraszam na http://www.wedrowki.com
Avatar użytkownika
Lucass
Kangoomistrz 2012, ale w dalszym ciągu Zdiagnozowany Kangooholik Podróżny
Kangoomistrz 2012, ale w dalszym ciągu Zdiagnozowany Kangooholik Podróżny
 
Posty: 10332
Dołączył(a): środa, 28 czerwca 2006, 23:00
Lokalizacja: Kraków, zasadniczo...

Re: Pasek alternatora zrywając się uszkodził pasek rozrządu?

Postprzez raerling środa, 30 maja 2012, 15:12

Juz po obiedzie Kangur jest w moich rękach ...mechanik upiera sie przy swoim że to pasek alternatora wdarł sie i ściął pasek rozrządu itd....wymienił pasek alternatora i rozrządu 3 zawory, uczczelniacze zaworów, uszczelka pod głowice koszt częsci 245 plus 350 robocizna razem 600 zł ...to niby tanio bo troche go przycisnąłem i cos sie tam poczuwa ale w sumie sie nie poczuwa...takie to zrozumiałe do 1000 km mam wpaśc na regulację zaworów....wynegocjowałem że w cenie.....ach Ci mechanicy...a jezeli chodzi o wyciek to to był olej nie wiem jak sie ta częsć nazywa ale ściągaczem ściąga sie koło zębate i tam jest ta uszczelka czy ten zimering.nie był to płyn chłodniczy.Co do obudowy to ona jest cała i była cała...Co do paska rozrządu to jak wspomniałem przejechałem od wymiany max kilka tysiecy kilometrów więc to dla mnie dziwne.
A tak na koniec moich wypocin to dzięki za odpowiedzi mam jeszcze kilka spraw dot. Kangura ale to na nowe posty....nie zamykam tej dyskusji może coś mi jeszcze podpowiecie bo mnie to ciekawi

Pozdrawiam
raerling
Kangoorzątko
Kangoorzątko
 
Posty: 5
Dołączył(a): wtorek, 22 maja 2012, 21:49

Re: Pasek alternatora zrywając się uszkodził pasek rozrządu?

Postprzez Lucass środa, 30 maja 2012, 15:26

Osłona cała, a rozrząd w drzazgach...
Dziwne...
Strzępy paska klinowego musiały się teleportować pod tę osłonę.
Bo gdyby się wdarły, jak to ładnie określił pan mechanik, to po tym wdarciu jakieś ślady wdzierania by zostały.
A może było dokładnie odwrotnie:
Rozrząd się rozsypał w drzazgi i na skutek gwałtownego zmniejszenia prędkości obrotowej wału korbowego wynikającej z kolizji tłoków z zaworami pasek klinowy się po prostu urwał...
Pozdrawiam, Lucass
Obrazek
Zapraszam na http://www.wedrowki.com
Avatar użytkownika
Lucass
Kangoomistrz 2012, ale w dalszym ciągu Zdiagnozowany Kangooholik Podróżny
Kangoomistrz 2012, ale w dalszym ciągu Zdiagnozowany Kangooholik Podróżny
 
Posty: 10332
Dołączył(a): środa, 28 czerwca 2006, 23:00
Lokalizacja: Kraków, zasadniczo...

Re: Pasek alternatora zrywając się uszkodził pasek rozrządu?

Postprzez raerling środa, 30 maja 2012, 19:41

Właśnie Lucas...mam kolegę który wydał podobną diagnozę a zna się trochę na samochodach...ten mechanik to polecony i zdrażnił mnie swoją pewnością siebie, że nie wymienił tego w róznych scanariuszach awarii tylko był tak pewny że ten jego scenariusz jest jedyny właściwy.dodtakowo gdyby był tak pewny że to nie jest jego wina toby sie nie poczuwał ....co myślisz o tych kosztach naprawy? martwi mnie dodatkowo że nie tylko to mogło się stać zę to już nie mój fajny kangurek a ta odniesiona przez niego rana odbije się na nim niestety .....głowice zalewali nitro niby ok....mam wrażenie że nie pracuje tak super równo ale jestem teraz uczulony na dzwięk silnika i może szukam dziury w całym...
raerling
Kangoorzątko
Kangoorzątko
 
Posty: 5
Dołączył(a): wtorek, 22 maja 2012, 21:49

Re: Pasek alternatora zrywając się uszkodził pasek rozrządu?

Postprzez marek02 środa, 30 maja 2012, 20:17

a ja po czymś podobnym wymieniłem silnik, po zrobieniu uszczelki pod głowicą i wymianie paska rozrządu silnik zaczął dymić i głośniej chodzić a po trzech dniach zgasł z metalicznym gruchotem (przy 100/h) i już nie odpalił, podejrzewam, że obrócił się wałek w głowicy, bo jak dawałem do planowania to tulejowali gwinty właśnie od wałka bo dwa były wyrwane(od śrób, którymi jest przykręcony wałek), dodam, że pasek jest cały, a jak będę miał natchnienie, to rozbiorę i zobaczę co tam się ciekawego narobiło
żółta pssscoła 1.2 8v
marek02
Kangoojunior
Kangoojunior
 
Posty: 78
Dołączył(a): poniedziałek, 7 maja 2012, 09:10

Re: Pasek alternatora zrywając się uszkodził pasek rozrządu?

Postprzez Lucass środa, 30 maja 2012, 21:07

raerling napisał(a):był tak pewny że ten jego scenariusz jest jedyny właściwy.dodtakowo gdyby był tak pewny że to nie jest jego wina toby sie nie poczuwał ....co myślisz o tych kosztach naprawy?
No właśnie. Gdyby miał czyste sumienie to policzyłby ze dwa razy tyle.
Pozdrawiam, Lucass
Obrazek
Zapraszam na http://www.wedrowki.com
Avatar użytkownika
Lucass
Kangoomistrz 2012, ale w dalszym ciągu Zdiagnozowany Kangooholik Podróżny
Kangoomistrz 2012, ale w dalszym ciągu Zdiagnozowany Kangooholik Podróżny
 
Posty: 10332
Dołączył(a): środa, 28 czerwca 2006, 23:00
Lokalizacja: Kraków, zasadniczo...


Powrót do Pytam

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości

cron