istanbul napisał(a):U mnie EGR padł przy 230 tys.
Szczęściarz...
Z odpiętą wtyczką muli bo komp rozumie, że jest niesprawny EGR i prawdopodobnie nie daje się silnikowi rozbujać pełnej mocy. Dlatego lepiej go zaślepić. Ma to co prawda podobno zły wpływ na ekologię, ale sprawia, że przy wyższych obrotach spaliny z wydechu nie są kierowane do dolotu i silnik dostaje więcej powietrza zamiast jego mieszanki z sadzą. Co się w oczywisty sposób przekłada na moc.
Do tego jeżeli już decydujemy się jedynie na odpięcie EGR-a, to róbmy to w jego pozycji "zamknięty", bo pozycja "otwarty" lub "zawieszony w położeniu jakie się akurat trafiło z powodu zanieczyszczeń" nie da nam zbyt wiele, a silnik będzie dostawał spaliny do "dopalenia" w pełnym zakresie obrotów. A silnik nie katalizator - nie do tego został stworzony żeby spaliny dopalać.
