Po ostatnim weekendzie spędzonym za kółkiem kangurka i narzekaniu pasażerów z tylniej kanapy na temperaturę stwierdziłem, że coś muszę zrobić w kwesti dotlenienia wnętrza.
Niestety klimy nie założę (och ta kaska;), szyberdachu też nie chcę

W związku z tym pytanie może ktoś z szanownych klubowiczów/ek coś takiego już robił i może mi podpowiedzieć jak sie do tego zabrać, co jest potrzebne i za ile lub podać namiary na firmę/serwis który może coś takiego zrobić (ASO raczej z oczywistych czytaj finansowych względów odpada

Z góry dziękuję za wszelkie informacje.
Pozdrawiam
zbysios