Czy to normalne po wymianie drążka skrętnego?

Pytam, bo nie wiem jak coś zrobić

Czy to normalne po wymianie drążka skrętnego?

Postprzez kufel1963 czwartek, 3 stycznia 2008, 22:36

Padł mi prawy drążek skrętny-450zł drążek+200 naprawa.Robili mi to w zakładzie specjalizującym się we francuzach.Po naprawie zauważyłem że auto stoi trochę wyżej po naprawianej stronie,więc tam wróciłem,fachowcy wszystko obejżeli i powiedzieli mi, że robotę wykonali prawidłowo a przechył na lewą stronę spowodowany jest z powodu starego drążka po tej lewej stronie,że niby już tak wysoko jak nowy nie trzyma i że niedługo również może strzelić.Mam przejechane 150tys km.I stąd moje pytanie i prośba o podpowiedź od osób co też to wymieniali-czy czymś normalnyn jest taki nieznaczny ale jednak przechył auta po wymianie jednego z drążków?
Za wszelkie podpowiedzi z góry dziękuję.
Avatar użytkownika
kufel1963
Kangoorzątko
Kangoorzątko
 
Posty: 11
Dołączył(a): czwartek, 8 listopada 2007, 00:00
Lokalizacja: łódż

Postprzez Lucass czwartek, 3 stycznia 2008, 23:18

Moje doświadczenie w tym temacie jest znikome, a wiedza czysto teoretyczna ale ich tłumaczenie mnie przekonuje. Drążek, tak jak sprężyna, po jakimś czasie może zmienić właściwości co skutkuje zmianą skoku... i gotowe :(
Oczywiście zakładając, że rzeczywiście nic nie spi.... tzn nie wsadzili o jeden ząbek za nisko. Ale to już tylko oni wiedzą :?
Pozdrawiam, Lucass
Obrazek
Zapraszam na http://www.wedrowki.com
Avatar użytkownika
Lucass
Kangoomistrz 2012, ale w dalszym ciągu Zdiagnozowany Kangooholik Podróżny
Kangoomistrz 2012, ale w dalszym ciągu Zdiagnozowany Kangooholik Podróżny
 
Posty: 10332
Dołączył(a): środa, 28 czerwca 2006, 23:00
Lokalizacja: Kraków, zasadniczo...

Postprzez branio piątek, 4 stycznia 2008, 09:04

Jeśli przechył jest większy niż 3cm to przestawili o jeden ząbek.
Can go. Kangoo
Zahaczony kłapacz z Junkersem
Avatar użytkownika
branio
Kangoomaniak
Kangoomaniak
 
Posty: 3970
Dołączył(a): wtorek, 15 marca 2005, 00:00
Lokalizacja: Kraków

Postprzez george piątek, 4 stycznia 2008, 11:19

Po wymianie jednego drążka, różnicę miałem minimalną - ok 1 cm.
george
był 1.2 RNA ; D7F '98
jest 1,5 DCI ; K9K '07
Avatar użytkownika
george
Vice Kangoomistrz 2008
Vice Kangoomistrz 2008
 
Posty: 613
Dołączył(a): środa, 19 listopada 2003, 00:00
Lokalizacja: GDAŃSK

Postprzez B52 piątek, 4 stycznia 2008, 14:13

dobra rada - wymieniać od razu dwa :cry: kosztuje ,ale jest skuteczne na przyszłość , skoro poleciał jeden ,drugiego czas też nadszedł :o
Avatar użytkownika
B52
Kangoogaduła
Kangoogaduła
 
Posty: 117
Dołączył(a): czwartek, 10 sierpnia 2006, 23:00
Lokalizacja: sznurowo podgórne

Postprzez sebek34 piątek, 4 stycznia 2008, 21:31

Witam Serdecznie!
Zaletą drążków skrętnych w przeciwieństwie to sprężyn jest właśnie to że można regulowac prześwit, obracając drążek w części w której jest mocowany do podwozia. Dobry mechanik powinien wyregulowac ci to na prosto. Nawet jeśli faktycznie jeden już opadł to powinień go podnieśc, jeśli mu się nie chciało to przynajmniej ustawic rowno ten nowy.
Nie przejmuj się i podnieś ten stary w jakimś innym zakładzie gdzie mają linijkę chociaż... Nie trzeba wymieniac - to metal - moze peknąc nowy, nie musi stary. Pozdrawiam
Ps. Jak ustawisz na nisko to też dobrze - lepiej w zakręty wejdziesz :-)
Avatar użytkownika
sebek34
Kangoorzątko
Kangoorzątko
 
Posty: 4
Dołączył(a): sobota, 15 grudnia 2007, 00:00
Lokalizacja: warszawa

Postprzez Lucass sobota, 5 stycznia 2008, 14:50

Ale pozostawienie różnej wysokości nie jest dobrym rozwiązaniem...
Oczywiście przy większej różnicy - kilka cm
Pozdrawiam, Lucass
Obrazek
Zapraszam na http://www.wedrowki.com
Avatar użytkownika
Lucass
Kangoomistrz 2012, ale w dalszym ciągu Zdiagnozowany Kangooholik Podróżny
Kangoomistrz 2012, ale w dalszym ciągu Zdiagnozowany Kangooholik Podróżny
 
Posty: 10332
Dołączył(a): środa, 28 czerwca 2006, 23:00
Lokalizacja: Kraków, zasadniczo...


Powrót do Pytam

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości

cron