przez Lucass niedziela, 8 lutego 2015, 11:36
Nie chciałbym być złym prorokiem, ale to wcześniejsze zgrzytanie i terkotanie przy skręconych kołach w połączeniu z tym co się teraz stało nie wróży za dobrze. Jeżeli do tego koło nie reaguje na ruchy kierownicą (rozumiem że nie ma jakichś nienaturalnych oporów na kierze), to mogło się posypać i w maglownicy.
Swoją drogą sworzeń wahacza to nie zapałka, żeby ot tak sobie pękać czy się łamać, a nakrętki nie powinny mu się dać wysunąć...
Gdybyś się schylił pod auto wiedziałbyś znacznie więcej.
Względnie sięgnij tak aparatem i wstaw foty.