ANQA napisał(a):Nie mamy ssania?? Nie za bardzo wiem jakie czujniki masz na myśli

Może problem jest w tym, ze komputerowo jednocześnie ustawia się gaz i benzynę?
Działa podobnie ale ja bym tego ssaniem nie nazwał. Komputer po prostu na podstawie danych z czujników (temperatury płynu chłodzącego, prędkości i położenia wału korbowego, temp. zasysanego powietrza - to tylko te ważniejsze) dobiera skład mieszanki i wyprzedzenie zapłonu do temperatury silnika. Mając gaz (nowej generacji tzn z sekwencyjnym wtryskiem) masz dwa komputery - jeden od gazu, a drugi (ten fabrycznie zamontowany) od wszystkiego innego. Ten od gazu odpowiada za działanie wtrysku gazu i za "oszukiwanie" tego od rzeczy pozostałych. Oszustwo polega na tym, że komputer od wszystkiego innego (w tym od wtrysku benzyny) myśli, że rzeczywiście steruje tym wtryskiem podczas gdy dopływ benzyny jest odcięty i naprawdę wtryskiwany jest gaz. Gdyby nie był oszukiwany, a nie wtryskiwałby benzyny zatrzymałby silnik z powodu... awarii wtrysku

. Zupełnie jak w domu. Mąż myśli, że to on trzyma kasę gdy tymczasem...

Jednoczesne wtryskiwanie gazu i benzyny spowodowałoby zadławienie silnika z powodu zbyt bogatej mieszanki (za mało powietrza, za dużo paliwa). Trochę długi ten wykład ale mam nadzieję że w miarę jasny
ANQA napisał(a):Słuchajcie mam jeszcze jedno naprawdę głupie pytanie, ale nie chcę się całkiem osmieszać i rozpoczynać takiego wątku... Otóż każdy ma inną wizję ( w mojej rodzinie) co do ilości atmosfer w oponie. Mam 165/70/14 i w książce wyczytałam, że powinno być 2,6 z przodu i 3,4 z tyłu przy pełnym obciążeniu. Ja stwierdziłam, że będzie ok po 2,5 w każdym ( ciężarów nie wożę). Inni twierdzą, że 2,2 -2 - co Wy na to?
Pozdrawiam!
Generalnie
branio ma rację.
U mnie na lewych przednich drzwiach w okolicy zamka (nie otworu na kluczyk

) znalazłem naklejkę z zalecanymi ciśnieniami przy obciążonym i nie. Przód 2,2 niezależnie od obciążenia, tył nieobciążony 2,4 obciążony 2,6 (chyba)