Przebiegi Kangoo

[profit]

nie no , nie kupuj tego przedłużanego brzydala to profanacja sylwetki oryginalnego Kangoo. Brrrrrr euch , ochyda
No ale każdy ma swój punkt widzenia i trzeba to uszanować. Choć powiem szczerze , że chyba wolałbym Nyskę albo Poldka Trucka
Ale w ogłoszeniu nie widziałem przebiegu. Jeśli mają około 200kkm to nadzwyczaj dobrze się prezentują (przynajmniej na zdjęciach).
A dla chętnych na zakup autka typu Kangoo mam info: wiem , że nie kazdy może sobie pozwolić na nowe autko z salonu ale w brew pozorom to nie jest taka głupia sprawa jeśli autko ma służyć do zarobku a nie mamy ochoty ciągle stać na kanale u mechanika lub dokładać do autka lub też nie mamy czasu na szukanie tego jedynego , używanego który spełniłby nasze oczekiwania. Mówię tutaj o zakupie nowego autka z salonu. Byłem ostatnio w pewnej kwestii w jednym z salonów Renault i pytałem o nowe Kangoo Express, i tak :
Wspomniany model z klimą ABS i paroma bajerami częściowo przeszklony i takie tam pierdułki w wersji Pak Clim 1,6 16V 105 KM , po rabacie wyszdł jakoś 52 000 PLN brutto (42600 netto)
A ta sama wersja w 1,5 DCI 85 KM tylko 2000 PLN więcej.
Jeśli ktoś chce przeznaczyć około 20000 PLn na zakup autka o przebiegu 200kkm to ja osobiście wpłaciłbym tą sumę na nowe autko a resztę w Leasing lub kredyt i jeździmy autkiem 5- 6 lat bez dotykania czego kolwiek.
Takie jest moje zdanie i oczywiście nikt nie musi się z nim zgadzać. Ale nowe auto to (po mimo jakiegoś jednak obciążenia finansowego) to jednak rozsądna alternatywa. W skali prowadzonej działalności przynosi często więcej kozyści i oczywiście przyjemności z tytułu posiadania nowego autka , a i wizerunek też nie jest bez znaczenia

[Lucass]

Co do przedłużenia, to akurat u gre81 wchodzą w grę względy praktyczne, a nie gust, i tu go rozumiem.
Oczywiście jeśli jesteś pewny tych samochodów, to możesz brać. Na pewno nie w ciemno, tylko po dokładniejszych oględzinach, zwłaszcza podwozia, bo po 200 tys to może być różnie.
Najlepiej byłoby podjechać na diagnostykę i szarpaki.
A co do silnika... No cóż, to zawsze będzie loteria w przypadku używki. I o ile w przypadku nówki też może być, to jednak prawdopodobieństwo "trafienia" w przypadku używki jest większe.
Niestety w przypadku silnika, bez kompa nie jesteś w stanie wiele sprawdzić w warunkach domowo/garażowo/komisowych. Z kompem też nie wszystko, a i tak musiałbyś mieć kogoś kto potrafi dobrze zinterpretować wyniki.

[xtackix]

1.4 1998 211 tys i do przodu... auto kupione nowe w salonie.

[Szumak]

Na pewno nie w ciemno, tylko po dokładniejszych oględzinach, zwłaszcza podwozia, bo po 200 tys to może być różnie.
Najlepiej byłoby podjechać na diagnostykę i szarpaki.

Tyle, że z tą diagnostyką to też jest różnie... mój przechodził pozytywnie testy zawieszenia z wybitymi silentblokami i w zasadzie bez działających amortyzatorów. Dopiero na ostatnim zlocie jak trzeba było gwałtownie ruszać na drogach szutrowych i przód skakał mi jak piłka a samochód stał w miejscu to doszedłem do wniosku, że pewnie coś jest jednak nie tak. Po remoncie zawieszenia różnica jest ogromna.
Zakładam, że jeżeli samochód był użytkowany przez firmę i przejechał 200kkm to należy się spodziewać w minimalnej opcji konieczności pełnego remontu zawieszenia. Firmowy samochód ma zarabiać, więc nie wkłada się w niego pieniędzy póki jeździ.

[Lucass]

Firmowy samochód ma zarabiać, więc nie wkłada się w niego pieniędzy póki jeździ.

I tu pojawia się pytanie, co dokładnie oznacza sformułowanie "DO KOŃCA SERWISOWANE W AUTORYZOWANEJ STACJI RENAULT"?

No i z tym bogatym wyposażeniem "dodatkowym" to facet trochę pojechał

[gre81]

Dzięki za wszelkie podpowiedzi, w poniedziałek mam zamiar dostać się do tych książek serwisowych i poczyta,ć choć zawsze jak piszecie to loteria.

[Szumak]

I tu pojawia się pytanie, co dokładnie oznacza sformułowanie "DO KOŃCA SERWISOWANE W AUTORYZOWANEJ STACJI RENAULT"?

Oznacza to dokładnie nic
Mój kangur miała w leasingu telekomunikacja i w związku z tym też był "do końca serwisowany w ASO" zastanawiam się czy kiedykolwiek wymienili choć olej.

[mr.foo]

Mój Kangoo 2001, 1.4+LPG stan licznika 188.500. Zastanawiam się ile na gazie pociągnie. W obecnej chwili bez zarzutu:)

[kazik]

Witam mój biały zwierz ma już 253 000 1,4 benzyna +gaz , na gazie przejechał ok 120 000 . Mam nadzieję poszosować jeszcze ze 100kkm .
Pozdrawiam Kazik

[erictrax]

Szczerze przyznam że z małym uśmiechem czytałem posty osób które przy przebiegu 180tys zaczynają rozglądać się za innym autem. Ja swojego kangura kupiłem za namową kumpla który skoczkiem 1.9d (blaszakiem) zrobił 750tys bez większych przygód i przy bieżącym naprawianiu wszystkiego. Co ciekawe skoczka pogonił dalej jakiemuś chłopakowi i póki co śmiga nadal

Ja swojego kupiłem 4 miesiące temu z przebiegiem 204tys obecnie mam 221tys. Fakt troche w niego włożyłem i jeszcze troche włoże ale to zaniedbania poprzedniego właściciela :/