Strona 1 z 1
Tylna belka pękniety drążek

Napisane:
sobota, 3 sierpnia 2013, 16:37
przez skawina
Dupnął mi dzisiaj drążek. Więc tak: Gdybym chciał to robić sam to na pewno będą do wymiany łożyska itd... W częściach wyszło by koło 500-600. W Krakowie za regenerowaną chcą 850 (ogłoszenia w allegro, znajomy tam robił, ale nie dzwoniłem, bo za późno). Nie chce robić sam, bo nie będę w stanie zrobić geometrii. Pytanie do Was. Belka rurowa to już jest do wyższego modelu ze sprężynami?
http://tychy.lento.pl/renault-kangoo-os ... 65927.htmlczy to jakaś odmiana. Tak ogólnie: co radzicie? Robić, kupić czy łeb se urwać?
Re: Tylna belka

Napisane:
sobota, 3 sierpnia 2013, 16:49
przez Lucass
Jakie łozyska? Łożyska są w PSAch. Na szczęście <R> to nie ten koncern.
Nie daj się wkręcać.
Wymiana drążka to koszt ok. 150-200 zł + sam drążek. Sam tyle zapłaciłem w serwisie na Orawskiej w Krakowie za podniesienie tyłu, czyli wybicie i włożenie dwóch drążków.
Nie ruszasz całej belki to i nie ma obaw że geometrię, albo łożyska kół spi...
Belka rurowa to jedna z odmian zawieszenia, zwykle występowała w podwyższonej ładowności ale w Kangoo I (ph I i II)
Re: Tylna belka

Napisane:
sobota, 3 sierpnia 2013, 17:00
przez skawina
No ok. Wymiana drążka 200 plus drążek. Jednego nie będę wymieniał, bo na pewno będzie stał krzywo. Chodziło mi o łożyska wahacza. Chyba, że nie trzeba ruszać wahaczy do wymiany drążków-szt 2. A z drugiej strony nie będę jechał do Krakowa jak mi guma trze o nadkole... To na czym goni wahacz jak nie na łożysku???
Re: Tylna belka

Napisane:
sobota, 3 sierpnia 2013, 19:57
przez Lucass
Nie będzie stał krzywo jak tylko mechanik czegoś nie schrzani. Choć z drugiej strony walnął jeden to dni drugiego mogą (nie muszą) być policzone
Belka 4-drążkowa mocowana jest na tulejach gumowych.
Re: Tylna belka

Napisane:
sobota, 3 sierpnia 2013, 20:35
przez skawina
Każda belka jest na gumach do budy. Tylko, że wahacze są łożyskowane na czopach i pewnie by też z tym trza było robić. Wiesz jak to jest jak się g....o ruszy

Po za tym lepiej dołożyć te dwie stówki i spać spokojnie.
Re: Tylna belka

Napisane:
niedziela, 4 sierpnia 2013, 08:42
przez xbastardx
Wszystko ok., ale nie rozumiem dlaczego piszecie w tym wątku i dziale "Sprzedam".
Proszę moderatora o przeniesienie do właściwego działu lub/i scalenie z podobnym wątkiem.
Re: Tylna belka pękniety drążek

Napisane:
poniedziałek, 5 sierpnia 2013, 20:05
przez skawina
No i mam belke już w aucie. Przed chwilą skończyłem na dzisiaj, bo przez ponad dwanaście godzin nie widzę nic innego jak kangura bez kół... Kojarzycie firmę Antałex? Dwa lata gwarancji albo 50 tys. przebiegu. Ponoć na fabrycznych częściach. Być może. Przy okazji lekko zakonserwowałem gdzieniegdzie. Jutro jakieś dwie godzinki i będą testy:) Tak nawiasem. Belki rurowe też się sypią. Myk polega na montowaniu cienkich drążków-słowa gościa z firmy, który montuje belki regenerowane przez Antałex.
Re: Tylna belka pękniety drążek

Napisane:
poniedziałek, 5 sierpnia 2013, 20:11
przez Marek_Bielsko
skawina napisał(a): Kojarzycie firmę Antałex?
To firma polecana u nas na forum przez wielu użytkowników.

Re: Tylna belka pękniety drążek

Napisane:
poniedziałek, 5 sierpnia 2013, 20:17
przez skawina
Hehe. Mnie nie dotyczyło to nie wiedziałem:) Wszystkiego też nie można przeczytać, bo trochę tego dużo...