www.klubkangoo.pl

Witam, mam problem z ukladem chlodzenia w kangoo 1.9 d 2001 r. Problem polega na tym ze gdy odpale silnik wzrasta poziom plynu w zbiorniku wrownawyczm, ogrzewanie dziala, po chwili przestaje grzac, wzrasta temperatura, a kiedy otworzy sie termostat wtedy jest ogrzewanie i przestaje wywalac plyn. Silnik ostygnie odkrecam odpowietrznik na termostacie leci plyn czyli powietrze musialo wyjsc. Odpalam i robi sie na nowo to samo dopoki nie otworzy sie termostat co moze byc tego przyczyna bo juz rece opadaja.... dodam ze mechanik wymienil pompe bo niby byla zepsuta, nastepnie odpowietrzyl uklad stwierdzil ze jest dobrze a na drugi dzien znow to samo. Płynu nie ma w oleju, ani oleju w plynie zastanawiam sie tylko czy nie pekla gdzies uszczelka pod glowica i lapie powietrze.

Zakładając wariant optymistyczny - silnik nie jest odpowietrzony.
Dodatkowe odpowietrzniki mogą być na przewodach do nagrzewnicy (plastikowy jakby koreczek), ewentualnie w górnej części chłodnicy przy jednym z jej narożników.
Wariant pesymistyczny - uszczelka pod głowicą puszcza spaliny do układu chłodzenia.
Jeżeli poziom podnosi się zaraz po uruchomieniu silnika to raczej uszczelka, jeżeli dopiero po rozgrzaniu jest szansa na niedokładne odpowietrzenie.
Poza tym może być jeszcze bardziej prozaicznie. Zawór korka zbiorniczka wyrównawczego puszcza, a że układ pracuje na nadciśnieniu, to wyrzuca płyn.

zgadza sie inny model silnika ma 3 odpowietrzniki ale ten ma niestety tylko na termostacie. co do korka to cisnienie mi wwalilo korek. pobawie sie jeszcze w odpowietrzenie i zobacze co z tego bedzie

Miałem to samo niechciałem uwierzyć w uszczelkę i wymieniłem pompę wody ,płyn potem korek (ma zaworek w sobie) wkońcu zrobiłem test (jestem mechanikiem) na obecność co2 w płynie i ..... piernicznięta uszczelka na pierwszym tłoku do kanału wodnego:) robiłem to w zeszłym roku i robiąc sam wyszło coś koło 500zł ze sprawdzeniem wtrysków i paskiem rozrządu

otworzylem korek od zbiorniczka wyrownawczego na zimnym silniki dolalem plynu, odpalilem i grzalem tak dlugo az zalaczl sie wentylator. temperatura skakala raz na dol raz do gory az staneła wskazówka na połowie i działa ogrzewanie. Nastepnie zakreciłem korek na odpalonym silniki i niby jest dobrze. ale pojezdze pare dni i zobacze co sie bedzie dzialo. Pozdrawiam i dzieki za porady.

Jedna była uszkodzona uszczelka i krzywa głowica, spaliny szly do kanału wodnego. Dziekuje za pomoc, pozdrawiam.