www.klubkangoo.pl

Dzień dobry
To mój pierwszy post na forum, więc się chciałem się przywitać serdecznie. Dotychczas byłem tylko czytelnikiem forum, dostarczało mi wielu cennych informacji, szczególnie technicznych. Jednak podczas regeneracji pompy wspomagania, natknąłem się na problem. Zgubiłem sprzęgło tejże pompy (łączące silnik elektryczny z pompą). Moja prośba do użytkowników forum, może ktoś posiada w swoich zasobach i mógłby odstąpić. Nie udało mi się namierzyć żadnego sprzedawcy w sieci. Zakładam jeszcze możliwość dorobienia takiegoż, ale potrzebne byłyby mi wymiary, oraz materiał z jakiego jest wykonane.
Dziękuję wszystkim za zainteresowanie
MKam

Czołem!
Radziłbym skontaktować się z użytkonikiem brada. Na codzień zajmuje się regeneracją pomp, więc być może (a właściwie prawie na pewno) ma coś takiego w zapasie. A nawet jak nie, to może coś doradzić.

Witam wszystkich.

Mam problem z moim 1,9d jeśli chodzi o hamulce. Myślałem że może poprostu ma takie kiepskie ale mechanik powiedział że prawdopodobnie mam już wyeksploatowaną pompę podciśnienia (wspomagania) i stąd ten problem. Czy to jest normalne? Mój kangur albo hamuje kiepsko albo jak już się dociśnie to łapie taflę. Tragedia. Orientujecie się jak z tymi pompami? warto kupić używkę czy lepiej regenerować? jaki będę miał model bo widziałem na allegro że są f8Q i f8K chyba.
jaka różnica? tam można za 50-100zł kupić ale pytanie czy za tyle nie zregeneruje i nie jest to lepszy pomysł? Ktoś się orientuje kto w bydgoszczy lub okolicach się w takie rzeczy bawi?

Lepiej zaglądnij do klocków. Nie słyszałem o uszkodzeniu pompy wspomagania.

A może za mało płynu?

Weź że ściągnij węża z serwa na pracującym silniku czy ssie. Jak ssie to pompa jest dobra. Może kwestia samego serwa. Jeśli pedał jest twardy nawet po pompnięciu to może serwo puszczać. Jak mięknie to będzie zapowietrzony. O

klocki mam kupione nowe ale z tego co widziałem to jeszcze nie przyszedł na nie czas. Pedał jest właśnie dziwny. Ostatnio dolewałem płynu (0,5 butelki dota ze stacji). Pedał potrafił ostatnio mnie zadziwiać tak że zaglądałem pod spód czy tłoczek jakiś mi nie puszcza bo potrafił po odpaleniu być znikąd miękki. Ostatnio ma takie przejawy że mięknie zawsze po dłuższym przyciśnięciu i wpada. Jeśli chodzi o samo hamowanie to muszę coś zrobić bo już zaliczyłem nim środek ronda a ostatnio mijałem skręcającego lewą stroną (fakt że wieśniak zaczął nagle hamować za wioską i na koniec wrzucił kierunek, ale niewyhamował bym nim w życiu i musiałem puścić hebel i go wyminąć zanim zaczął skręcać) Hamulce więc mam tak tragiczne że boje się jeździć tą taczką. Czuje że dociskam go prawie do podłogi a efekty tragiczne. Powiedzcie proszę że poprostu się coś popsuło a on wcale fabrycznie tak nie ma bo zaczynam się bać nim jeździć. Czy możliwe że się zapowietrzył tak poprostu? Odpowietrzanie standardowo? po najdłuższych przewodach pompowanko pedałem odkręcanie i zakręcanie tłoczków? Jeśli to nie pompa to jak z tym serwem? Nikomu jeszcze nigdy ta pompka nie siadła??Generalnie mój kangoor to dziadek 97 i patrząc po kierownicy to 3stówki zrobił lekko ale ogólnie silnik pracuje jak cudo.

Odpowietrzanie standardowo. Pamiętaj o odkręceniu zbiorniczka.
Może Ci równie dobrze pompa przepuszczać - wymiana uszczelniaczy.
Patrzyłeś na to podciśnienie do serwa?

Jeżeli pedał wpada w podłogę i nie reaguje chwilową poprawą na pompowanie, to raczej będzie pompa.

skawina napisał(a):Odpowietrzanie standardowo. Pamiętaj o odkręceniu zbiorniczka.
Może Ci równie dobrze pompa przepuszczać - wymiana uszczelniaczy.
Patrzyłeś na to podciśnienie do serwa?

Jutro bede kombinowal. Podcisnienie? Waz od pompy tak?