www.klubkangoo.pl

Witam

Koledzy, wczoraj przytrafiła mi się przykra niespodzianka, jadąc Kangurem po lekko górzystych terenach, pod jednym wzniesieniem nagle wyskoczył mi bieg, jechałem jakiś czas na dwójce bo już ledwo wyciągał ( 1.2 ), wiem że napęd nie miał lekko. Ale co mogło paść? Wypadł bieg i zgubiły się wszystkie, samochód chodzi, na sprzęgle i bez mogę wbić bieg i zero reakcji, drążek chodzi prawidłowo, wbija biegi z lekkim oporem, przy przytrzymaniu biegu mocniej słychać delikatnie tarcie, na każdym biegu po wciśnięciu pedału gazu prędkościomierz działa.....wymieniać skrzynie? Czy może to coś innego?

Samochód ma przejechane 302 tys. może to już był jej koniec...
Pozdrawiam

Skoro prędkościomierz Ci chodzi, to skrzynia wydaje się być sprawna. Wydaje mi się, że to coś za skrzynią.

Samochód toczy się na luzie normalnie, bez żadnych zgrzytów, co ciekawe ,,na hol'' prędkościomierz mi nie działał ( auto było na luzie w razie niespodzianki ), za to prędkościomierz działa jak wbije bieg i dodam gazu, czyli on zczytuje elektronicznie z obrótów ? A to coś za skrzynią to co mogłoby być ? Znajomy mechanik telefonicznie mi powiedział że najprawdopodobniej wałek się ukręcił, tylko jaki ? Mówił też że wodziki mogły by paść ale jak gałka wchodzi normalnie a nie lata na wszystkie strony to że jest ok.

przegub lub półoś? Sprawdź

Skoro prędkościomierz działa od przygazowania, a nie działa od holowania, to jest problem z przeniesieniem napędu ze skrzyni na koła.

Dodam jeszcze że z samochodu żaden płyn/olej nie cieknie, sucho pod nim. Przegub fakt, grzechotał, ale myśle że gdyby przegub czy półoś poszła to chyba byłby jakiś problem z holowaniem, mam racje? Stiopa, przeniesienie napędu tzn. ? Jakiej części szukać bo rozumiem że skrzynia jest ok

Półosie sprawdź i przeguby.

Wysłane z mojego HM NOTE 1LTE

Myślę, że mechanik ma rację. Skoro piszesz, że jeździłeś po górkach i pod górę pojawił się problem, to może być ukręcony wał. Ale w takim wypadku ta górka to nieźle stroma musiała być...

Tak, było stromo...do tego śnieg i wyślizgana nawierzchnia, auto miało problem na trójce, dosyć długo jechało na drugim biegu, przebieg 300 więc może coś poszło, a ten wałek to jest jakiś w skrzyni ? Jestem zielony z mechaniki....da się to kupić cy sensowniej całą skrzynie ? Dodam że znalazłem zamiennik ( w postaci używanej skrzyni biegów ) w bardzo dobrej cenie i w okolicy.... mysle że nie lepiej wymienić całość niż bawić się w elementy

Podnieś przód auta albo cały albo pojedynczo stronami. Jeżeli którakolwiek z półosi będzie się choćby leniwie kręciła po włączeniu silnika i biegu to padnięta jest ta druga i ta najprawdopodobniej ruszyć się w ogóle nie będzie chciała.
Samochód nie chce jechać, bo mechanizm różnicowy przekazuje cały moment tam gdzie nie czuje oporu, czyli na ta padniętą półoś.
Jeżeli natomiast żadna z półosi nie będzie się chciała zakręcić to rzeczywiście może być coś z wałkiem w skrzyni.
Wtedy najprościej i najszybciej wymienić całą skrzynię.