Strona 1 z 1

Szaro czarne bączki 1.5 dci

PostNapisane: środa, 29 czerwca 2016, 22:16
przez ramzes11
Witam, szukałem podobnego przypadku i nie znalazłem. A więc od początku. Podczas jazdy autostradą prędkość stała około 120 - 130 puścił mi szaro czarnego bączka no może to była spora chmura ze smugą, w związku z tym iż wcześniej nie miałem takich objawów to z zaciekawieniem obserwowałem w lusterku co będzie dalej, po około 10-15 km puścił znowu szaro czarnego bączka i koniec tzn. na dystansie 400 km nic wiecej się nie działo. Podczas tych bączkòw nie wyprzedzałem nie wciskałem pedalu do dechy itp. była to stała jednostajna prędkość. Dzisiaj zkolei miałem taki przypadek, samochód odpalilem i jadę na dwujeczce bez gazu bo to droga wewnętrzna po 500 m szaro czarny bączek po 300 m wyjeżdżam na główna i gaz w podłogę i nic nie dymi i nie kopci. Kangur ma ponad 300 000 przebiegu, turbina stoi od ponad roku, olej wymieniony 2500 km temu 5w40 syntetyk, oleju bierze około 2,5 - 3 litry na 10 000. Wcześniej takich objawów nie zaobserwowałem. W związku z tym, że jestem na wyjeździe nie wiem w jakiej kategorii zagrożenia traktować te objawy. Jakieś pomysły?

Re: Szaro czarne bączki 1.5 dci

PostNapisane: czwartek, 30 czerwca 2016, 09:55
przez istanbul
Szary dymek ma związek z braniem oleju, jeśli jeszcze nie wyczuwasz lekko gryzącego zapachu to za jakiś czas będziesz go miał (wraz z większym poborem oleju) 1,5 dci niestety powyżej 300 tys. już zaczyna brać olej, a im bliżej 400 to już go żłopie :), mimo, że silnik pracuje jak szwajcarski zegarek.
Czarny dym, to moim zdaniem kilka przyczyn - po pierwsze: wtryski już nie pierwszej świeżości lub też np osad, który zbiera się podczas delikatnej jazdy, a wypala się gdy mu dasz powyżej 3500 obrotów.

Re: Szaro czarne bączki 1.5 dci

PostNapisane: czwartek, 30 czerwca 2016, 10:38
przez ramzes11
Przypomniało mi się, że przed tym dymieniem dolewałem olej i troszkę mi się ulało na silnik, ale nie wiem czy to ma jakieś znaczenie. Będę obserwował co się będzie działo w najbliżych dniach i w czasie powrotu.

Re: Szaro czarne bączki 1.5 dci

PostNapisane: czwartek, 30 czerwca 2016, 11:55
przez Wielebny
Co znaczy że turbina stoi?
W jakim stanie masz EGR?
Najpierw sprawdź drożność EGR.
Potem spróbuj dolać niewielką ilość Mixolu do ropy. Tak ze 100 ml na bak.

Niespalony olej - spaliny mają odcień bardziej niebieskawy.

Re: Szaro czarne bączki 1.5 dci

PostNapisane: czwartek, 30 czerwca 2016, 17:43
przez ramzes11
Stoi tzn. łopatki turbiny nie obracają się. Z egr rzeczywiście był problem, przed wyjazdem zapalił się "chek engine" na desce, sprawdziłem na kompie i wyszedł błąd egr-u, błąd został wykasowany i na tym koniec. Po powrocie przeczyszczę go a w drodze powrotnej będę obserwował co się "wydobywa" z rury.

Re: Szaro czarne bączki 1.5 dci

PostNapisane: czwartek, 30 czerwca 2016, 19:45
przez Mascot
Jeśli to rzecz sporadyczna, oderwij lusterko wewnętrzne ... To normalna rzecz przy tym przebiegu. Prawdopodobnie, wtryski dają za dużo paliwa i dla tego masz taki dymek :)
Jeśli silnik sprawuje się OK, odpala z miejsca, nie traci osiągów i nie zatruwa środowiska w każdym zakresie obrotów i prędkości, to olej to.
Olej będzie żarł. Miałeś robioną turbo ? Jeśli jest na wykończeniu, zżera olej i przewala go przez IC - często na dole zderzaka, pod IC, można go zaobserwować.

Profilaktycznie możesz wlać Liqui Molly do czyszczenia układu paliwowego. Pucha 500 ml, kosztuje ok 45 - 50 zł.
Mojego lekko oczyściło. Megane dTi i Vectre CDTi ożywiło ( W Meganie padł wtryskiwacz sterujący ).

Re: Szaro czarne bączki 1.5 dci

PostNapisane: czwartek, 30 czerwca 2016, 23:15
przez ramzes11
Jest tak jak piszesz,silnik pracuje jak ta lala i pali na dotyk. Jutro jeszcze zerknę na ic i napiszę co się pod nim dzieje.

Re: Szaro czarne bączki 1.5 dci

PostNapisane: wtorek, 5 lipca 2016, 22:04
przez ramzes11
Pod IC trochę mokro :(

Re: Szaro czarne bączki 1.5 dci

PostNapisane: środa, 6 lipca 2016, 08:19
przez Mascot
To turbinka sobie ciągnie olej ;)
Spoko, mi 2 lata temu tak pociągła, że zalałem pół placu :lol: :lol:
Oczyść jako tako dół zderzaka, i obserwuj.

Auto do póki jeździ normalnie, mocy nie traci ... Niech jeździ dalej ;)
Mam te same objawy u siebie ( z czego IC już suchy i oleju nie puszcza. Lekko zapocony dolot do turbo - mam 296 kkm przebiegu ) i do póki, turbo nie padnie, a wtryski nie będą kopciły jak niemieckie czołgi TDI ( :D ), lub uniemożliwią normalną jazdę - dopiero wtedy będę je robił.

Re: Szaro czarne bączki 1.5 dci

PostNapisane: środa, 6 lipca 2016, 22:41
przez ramzes11
W takim razie będę lał olej i jeździł :lol: , lusterko mimo wszystko sobie zostawię ;)
Adminie zamykamy.