Strona 1 z 1

brak wspomagania 1.5 dci, 2004r.

PostNapisane: czwartek, 21 lipca 2016, 17:01
przez endriulodz
Witam, mam taki problem , padło mi wspomaganie elektryczno-hydrauliczne w w moim Kangurze , czy mogę po wyjęciu pompy jezdzić kilka dni bez płynu w przekładni kierowniczej ? muszę dać do regeneracji a potrwa to kilka dni , może przy okazji ktoś zna dobrego fachowca od tych pomp, bo trochę się boję wysłać do kogoś nie pewnego na drugim końcu Polski ? jestem z Łodzi, proszę o podpowiedzi .

Re: brak wspomagania 1.5 dci, 2004r.

PostNapisane: czwartek, 21 lipca 2016, 20:40
przez Aleksander77
No napewno w Łodzi omijaj dwa warsztaty regeneracji na ul.Legionów i przedzalnianej.......

Re: brak wspomagania 1.5 dci, 2004r.

PostNapisane: czwartek, 21 lipca 2016, 22:20
przez Mascot
Raczej nie jeździłbym już z samej zasady " bezpieczeństwa ".
Jeździłem bez płynu, dosłownie 3 - 4 km, i uwierz mi, że była to udręka. Przekładnia nie będzie działała, jak wersja bez wspomagania " z natury " a tylko gorzej ...
Poza tym, możesz coś zatrzeć :)

Człowiekiem od pomp wspomagania, był u nas użytkownik Brada - możesz napisać do niego.

Re: brak wspomagania 1.5 dci, 2004r.

PostNapisane: piątek, 22 lipca 2016, 09:06
przez czarek0402
Mi padł kiedyś przekaźnik od wspomagania, te kilkadziesiąt km do domu przejechałem normalnie, tylko na zakrętach kierownicą większy opór był, więcej siły używałem aby skręcić. Co prawda układ był sprawny, szczelny, płyn był zatem, więc nie wiem czy to samo. Po podmianie ok.

Re: brak wspomagania 1.5 dci, 2004r.

PostNapisane: piątek, 22 lipca 2016, 18:24
przez endriulodz
u mnie też jest wszystko szczelne , płyn jest na swoim poziomie , i tu kolega CZAREK dał mi pomysł że to może być przekażnik lub coś innego , jak to sprawdzić , może jakieś pomysły ?