www.klubkangoo.pl

Mam problem ze swoim kangoorkiem, ostatnio czesto mi gasnie na wolnych obrotach, na zimnym silniku po przejechaniu jakichś 500m. juz staje się norma ze jak tylko sprzęgło wcisne i popuszczę gazu to silnik stoi, później to juz jak w totolotku raz jest Ok. a raz nie , to strasznie upierdliwe jak dotaczasz się do skrzyżowania , a tam bach i silnik zgasł, powymieniałem juz filtry , świece, byłem na diagnostyce i nic Tylko w WAS nadzieja

Regulacja u gazowników
Wymień przewody wysokiego napięcia RB16 80zł.
Jeśli regulacja nie pomoże,wymiana parownika

czyzby czujnik zapłonu
http://www.kangoo.schron.pl/modules.php ... c13c13f7f8

Zapomnialem dodać ze gasnie jeszcze na paliwie , wiec instalacja gazowa raczej nie ppowinna miec tu nic wspolnego , no chyba ze sie myle.

I raczej mi sie wydaje ze czujnik zaplonu to nie jest , bo objawy sa inne ( nie mam problemow z odpalaniem przy cieplym ,czy przy zimnym silniku - pali idealnie )

Ustaw zawory.

A może zatkana jest dysza wolnych obrotów

Dokladnie identyczne objawy sa w przypadku rozsypania sie silniczka krokowego i od tego bym zaczol

P.S. nie wiem czy cos (silniczek krokowy) takiego wystepuje w naszych torbaczach ale objawy wskazuja wlasnie na taka usterke.

Wiz trudno powiedzieć czy to to co piszesz ponieważ kiedyś w peugoocie przy podobnych objawach okazało się że się rozsypał potencjometr wtrysku(baaardzo droga częśc)

a wystarczylo ustawic zaworki