Strona 1 z 2

przebicie na silnik

PostNapisane: czwartek, 2 marca 2006, 21:01
przez kocioo
W czasie pracy silnika nie mozna go dotykac poniewaz jest przebici i "kopie"co to moze byc kto wie????


kangus niebieski 1,4 katy wr.

przebicia na silnik

PostNapisane: czwartek, 2 marca 2006, 21:07
przez kocio
Zapomnialem sie zalogowac, chcialem dodac ze silnik pracuje normalnie


kangus niebieski 1,4 katy wr.

PostNapisane: czwartek, 2 marca 2006, 21:08
przez branio
Witaj
Wymień przewody zapłonowe.
Porządne dostaniesz za 80 albo kup dobre gumowce :)

przebicie silnika

PostNapisane: czwartek, 2 marca 2006, 21:24
przez kocio
Witaj ale przewody nie dawno tz. na jesien przed zima zmienialem bylo ok czyzby ta szybko by je trafilo fakt drogie nie byly, dzieki za podpowiedz gumowce juz mam dobre bo czesto uzywam na rybach.

kangus niebieski 1,4/99 katy wr.

PostNapisane: czwartek, 2 marca 2006, 21:37
przez branio
Oglądnij dokładnie cewkę.
Sprawdź (po ciemku 8) :lol: ) gdzie są przebicia.

PostNapisane: czwartek, 2 marca 2006, 23:23
przez rustyred
branio napisał(a):Oglądnij dokładnie cewkę.
Sprawdź (po ciemku 8) :lol: ) gdzie są przebicia.

...jeśli się nie odezwiesz, to będzie znaczyło. że przebicia były poważne :lol:

Re: przebicie na silnik

PostNapisane: piątek, 3 marca 2006, 17:59
przez darecki
kocioo napisał(a):W czasie pracy silnika nie mozna go dotykac

Może po prostu Cie nie lubi :wink: :D :D

przebicie na silnik

PostNapisane: poniedziałek, 6 marca 2006, 20:23
przez kocio
Witam jednak jeszcze zyje, dalej kopie juz sie przyzwyczailem do tego zeczywiscie musze sprawdzic wieczorem czy nie swieca przwewody ale juz zamowilem nowe jak wymienie to zobaczymy.



Kangus 1,4/99 niebieski Katy Wr.

PostNapisane: poniedziałek, 6 marca 2006, 20:36
przez branio
Mam nadzieję że to przynajmniej RB25 za 68 a nie RBU25.

PostNapisane: poniedziałek, 6 marca 2006, 20:48
przez PanKot
słyszałem, że trzeba jeździc jak najdłużej na oryginalnych - są najlepsze. Podobno jak się zmieni to już leci lawinowo i trzeba zmieniać częściej niż by to wynikało ze zdrowego rozsądku.
Ale to dziwne zjawisko. Może jesteś naelektryzowany jakąś kurtką polarową.
Czy to jest kopanie takie jak z wysokiego napięcia, czy takie łaskotanie niżym?