Strona 1 z 3

Wytrzymałość kangurka 1.5dci 80KM

PostNapisane: piątek, 23 czerwca 2006, 08:12
przez daro1000
Witam,

Mam pytanie do osób, które zrobiły w/w autkiem co najmniej 100kkm. Jaka jest wytrzymałość podstawowych elementów:
- rozrusznik,
- alternator,
- pompa wody,
- wtryski,
- pompa paliwa,
- wałek rozrządu,
- uszczelka pod głowicą,
- skrzynia biegów?
Co ile najlepiej wymieniać (znam zalecenia z instrukcji):
- filtr paliwa,
- filtr powietrza,
- pasek rozrządu,
- pasek akcesoriów?

Zdaję sobie sprawę, że zależy to istotnie od sposobu eksploatacji (miasto, trasa, załadowany, pusty itd.), ale chciałbym chociaż orientacyjnie się dowiedzieć kiedy można spodziewać się wydatków (auto od nowości).

Dla większości samochodów (także fiatów) pierwsze 100kkm jest prawie zawsze bezproblemowe. Czy tak też jest w przypadku kangoo 1.5 dci 80KM?

Jeżdzę na paliwie Shell V-Power Diesel, głównie po mieście i rocznie robię ok 15-20kkm.

Jak dotąd zrobiłem prawie 9kkm i jak na razie spokój (nie licząc słynnej już złączki od napinaczy pasów pod fotelem, którą trzeba zlutować).
Jestem mile zaskoczony jego odpornością na trudne warunki. W marcu dwa razy wpadłem w dziurę, raz taką, że w innych samochodach mogłyby odpalić poduchy. Dostałem kawałkiem lodu z dachu innego samochodu tuż nad szybą. Zabiłem przednią szybą wróbla. I jak na razie kangus nie ucierpiał na zdrowiu.
Drugie miłe zaskoczenie to, że fabryczny aku poradził sobie przy -30 stopniach.

Pozdrawiam
Darek

PostNapisane: piątek, 23 czerwca 2006, 10:11
przez jozef
A jak wygląda wróbel?

PostNapisane: piątek, 23 czerwca 2006, 11:52
przez kerry
jozef napisał(a):A jak wygląda wróbel?

Myśłisz, że go jeszcze wozi na szybie? :lol:

PostNapisane: piątek, 23 czerwca 2006, 12:17
przez daro1000
Wróbel poległ, tzn. tak mi się wydaje, bo spadł obok samochodu.

Nie zatrzymywałem się, aby go obejrzeć :-(

Biedak nie zdążył wzbić się w powietrze przed pędzącym kangurem.

Przy okazji powiem, że w moim poprzednim aucie, tj. FSO Polonez 1.6 GLI wróbel albo gołąb (juz nie pamiętam) uszkodził reflektor :-)

Pozdrawiam

PostNapisane: niedziela, 25 czerwca 2006, 13:40
przez Gavel
Ja mam taki silniczek ale do 100 troche mi jeszcze brakuje - jak na razie mam zrobione jakieś 46 i z Twojej listy rozsypał mi się do tej pory alternator.

PostNapisane: niedziela, 25 czerwca 2006, 18:00
przez Wiz.
Znowu ja (Wız) z Twojej lıst to rozpadlo mı sıe kolko alternatora wraz z lozyskıem. Szybka wymıana ı po sprawıe bylo to na jakıs 60-70kkm. Teraz mam jakıes 97.500 ı ..... dalej nıe pısze zeby nıe zapeszyc :) .

Zuwık popraw mojego nıka bo jakıes krzaczkı wychodza a najlepıej dopısz mı te posty :)

Kod: Zaznacz cały
Dopisaæ nie mam jak :)

PostNapisane: niedziela, 25 czerwca 2006, 19:20
przez Masaccio
jozef napisał(a):A jak wygląda wróbel?
Dobrze, że to był tylko wróbel, ja o mały włos nie zaliczyłem kangurem bażanta. Całe szczęście zdążył wzbić się w powietrze.
Mój teść niezły numer miał. Idzie do sąsiadki i mówi:
- Załatwiłem pani psa
a ona - ja już mam jednego
- No właśnie tego pani załatwiłem
:)

PostNapisane: poniedziałek, 26 czerwca 2006, 15:53
przez michal
właśnie mam 100400km :D :D
z listy tylko rozrząd i pompa wodna (wymiana planowa)
- trzy lata = trzy wizyty na przeglądzie (a pewnie są tacy co sami zmieniają olej i filtry)

zmieniałem jeszcze klocki, szczęki, łożysko,przedni lewy drążek

ale centralny w drzwiach :evil: - każde już rozkręcałem....

PostNapisane: sobota, 2 września 2006, 20:47
przez andey
Zrobiłem swoim kangurkiem 106000 i została w tym czasie wymieniona pompa wspomagania (hydrauliczno-elektryczna) z silnikiem żadnych problemów,skrzynia biegów super.Nie wspminam o elementach eksploatacyjnych takich jak tarcze czy filtry które wraz z olejem nalezy wymieniać częściej niż przewiduje producent.Autko ma 2 lata silnik 1,5 dci i mam zamiar zrobić nim kolejne 100tyś :)

PostNapisane: sobota, 2 września 2006, 20:59
przez kavka
Ładnie :wink: Ciekawe ile wytrzyma :wink: