Odma podłaczona jest już za filtrem powietrza więc może moje rozwiązanie pomoże.
Pisałem o rewelacyjnym działaniu filtra stożkowego – tak to odczuwałem.
Teraz wszystko odwołuję
Wróciłem do standardowego układu dolotowego i filtra powietrza..
Jest ciszej i lepiej.
Być może, że przez stożek dostawał silniczek więcej powietrza ale ponieważ
nie robiłem zmian w silniku to i tak tej nadwyżki silnik nie wykorzystywał.
Miałem tylko więcej „brudnej” roboty bo co jakiś czas trzeba było filtr zdjąć,
umyć, nasmarować, wysuszyć i zamontować z powrotem.
A nie wspomnę już o tym, że mycie później wanny i łazienki zajmowało
tak samo dużo czasu co cała operacja czyszczenia stożka.
Teraz tylko otwieram puszeczkę filtra, wyrzucam stary wkład i zakładam nowy.
Mało pracy, szybko i czysto.
Silniczek jest chyba zadowolony z powrotu do fabrycznych układów bo pracuje ciszej
i na pewno nic nie stracił na mocy, o ile mocą można nazwać te 60 koników, które on posiadał jak wyjechał z fabryki. …a było to 300tys. kilometrów temu.
Do powrotu do standardowego układu zmusiła mnie sytuacja.
Filtr stożkowy podłączyłem długą rurą i do niej podpiąłem odmę (odpowietrzenie układu smarowania). Jako, że silnik ma już swój przebieg to przez odmę wyrzucał resztki oleju.
To wszystko zbierało się w rurze od filtra stożkowego. Rura przemiękała i olej przeciekał na skrzynię biegów, silniczek chłodnicy i chłodnicę. Przez to miałem syf pod maską i smród w kabinie.
Wypuszczenie odmy pod samochód - pomijając, że to nie ekologiczne – nie wiele zmieniało bo nadal śmierdziało i zostawiałem kropki oleju na ulicy, w miejscu gdzie parkowałem.
Co prawda, jak silnik nie dostawał już do przepustnicy tej dawki oparów oleju to pracował znacznie lżej i odzyskiwał troszkę mocy ale to mnie nie satysfakcjonowało.
Więc…
Jak już wróciłem do fabrycznego układu dolotu powietrza to na rurce odmy wstawiłem
„filtr-osadnik”. Dzięki temu wytrącana jest znaczna część zużytego oleju a powietrze swobodnie przepływa dalej do przepustnicy.
Polecam takie rozwiązanie wszystkim, którzy mają duży przebieg lub tym, którym silnik „bierze” ponad normę olej.
Teraz, co 2-3tys. km odsysam z „filtra-osadnika” około 100ml starego oleju, czyli taka ilość syfu powracała by do powtórnego spalenia przez układ dolotowy powietrza i zanieczyszczała by komorę przepustnicy i …środowisko.
1,2;RN;60KM; żółty'98; tył-drzwi, CB-Alan-101, alu15", wersja sportowa (trampki w bagażniku).
MB 123 230CE 1984r.