www.klubkangoo.pl

Nie znalazłem odpowiedzi więc zamieszczam
Od pewnego czasu gnębiły mnie stuki z przodu jakby z prawej strony, szczególnie przy ruszaniu i hamowaniu.
Początkowa diagnoza padła na wahacze. Już prawie byłem bliski ich zakupu i wymianie we własnym zakresie,
gdy znajomy namówił mnie jeszcze na podjechanie do warsztatu i upewnieniu się co do przyczyny stuków.
Najwygodniej do Norauto na Ostrobramskiej i diagnoza prawie jak dożywocie ze względu na koszty
Osłona przegubu do wymiany i regeneracja maglownicy ( przyczyna stuków).
Pierwsza usterka na miejscu koszt 150 PLN.
Druga - no właśnie - czy ma ktoś namiary w stolycy na warsztat gdzie można zregenerować i wymienić maglownicę ?
Może wystarczy wymienić same końcówki ?
W Pruszkowie jest OLPAK który ma jakieś listwy kierownicze.
Ogólnie można coś na allegro znaleźć tylko co lepsze - regeneracja swojej czy kupno innej i szukanie mechaniora który podmieni ?
Proszę o Wasze cenne wskazówki i porady.
Autko ma przejechane 97 tyś. km. po Polskich drogach.

mello

Teraz jeszcze sprawdz czy do wymiany jest maglownica czy drażki z niej wychodzące bo one też mają przegub kulisty.
W moim przypadku też tak było, miałem luz na końcówkach drążków 9 po wumianie końcówek okazało się że nadal coś stuka, jeden flachowiec stwierdził- maglownica do wymiany. Drugi wymienił drążki i stukanie ustało ! po 70 zł szuka jeśli dobrze pamiętam ( drążki , wymiana, ustawienie zbieżności 250 zł)

mello napisał(a):Pierwsza usterka na miejscu koszt 150 PLN.

50

Nie dobijaj mnie branio
Dobra osłonka tyle kosztuje a po lekturze forum jednak sam się na wymianę nie zdecyduję.
Z drugiej strony wiem że w mojej wsi jest cholernie drogo.

Odnośnie maglownicy to na razie ustaliłem że najtaniej regenerowane mają w Pruszkowie ( 350 PLN)
a wymienią mi w Auto Mazowsze za 200 PLN z ustawieniem zbieżności.
Pozostałe oferty to 500- 1 000 PLN za regenerację

No i zastanawiam się nad tym co napisał bogdan02 - dzięki za wskazówkę

Sprawa załatwiona
Rzekomą maglownicą - jak twierdzili "specjaliści" z Norauto okazała się dolna poduszka silnika.
Koszt zmalał z około 800 PLN do 120 pln
Pryz okazji panowie z serwisu wymienili wahacz oraz jak się okazało uszkodzona zwrotnicę z prawej strony.
W sumie zostawiłem 470 PLN i niecałe 2h.
Chciałbym podziękować w tym miejscu serwisowi AUTO MAZOWSZE
http://www.automazowsze.pl/
Serwisant przy oględzinach zaprosił mnie pod samochód i wskazał przyczynę stuków.
Czekając na wymianę poduszeczki szef serwisu w niezwykle kurtuazyjny sposób
zaproponował wymianę prawego wahacza oraz po krótkich oględzinach wymianę zwrotnicy.
Również z moją wizytą pod kangurkiem.
Dawcą był kangurek z 30000 km na kołach.
Dzięki za wszelkie uwagi i propozycję z waszej strony.
pozdrawiam