Strona 1 z 2

Podświetlenie bagażnika

PostNapisane: sobota, 13 czerwca 2009, 15:17
przez Dniowiec
Jak wkładam żarówkę to świeci cały czas, przy zamknięciu klapy nie gaśnie. Moje pytanie jest następujące. Gdzie znajduje się jakiś czujnik odpowiedzialny za zgaszenie podświetlenia?

Re: Podświetlenie bagażnika

PostNapisane: sobota, 13 czerwca 2009, 18:36
przez kucanty
szukaj go we felcu klapy. Z reguły winien być zabezpieczony gumką(bez podtekstów). Mam dziewczynkę, więc nie wiem jak to wygląda u chłopczyka :D

Re: Podświetlenie bagażnika

PostNapisane: sobota, 13 czerwca 2009, 19:20
przez Lucass
Pomału! TTTM :lol:
Lampka gaśnie dopiero po włączeniu zapłonu i przy zamkniętych wszystkich drzwiach. Taki francuski patent... :evil:
Ewentualnie po 15 (chyba) minutach od zatrzaśnięcia drzwi i klapy. Albo od razu po zatrzaśnięciu, jeżeli zamkniesz centralny zamek.
A czujników (wyłączników) jest pięć. :ugeek: Po jednym na dole środkowego słupka (taki cycek z czarną gumką - nie sposób nie zauważyć) i na panelach ze stykami do odsuwanych drzwi. Piąty wewnątrz zamka klapy.

Re: Podświetlenie bagażnika

PostNapisane: niedziela, 8 listopada 2015, 14:11
przez skawina
Odświeżymy :)
Oświetlenie gaśnie po 15 minutach przy otwartych którychkolwiek drzwiach. Bagażnik podświetla się nawet jak otworzymy przednie drzwi. Jeśli mamy otwarte inne drzwi niż bagażnika to po wyłączeniu podświetlenia nie wzbudzimy go tylnymi drzwiami. Trzeba zamknąć przednie lub suwane w zależności które są otwarte i dopiero wtedy zaświeci się bagażnik po ówczesnym zamknięciu i otwarciu drzwi bagażnika - śmieszne :)
Właśnie dzisiaj sobie wykombinowałem podświetlenie, bo nie miałem ;) Paski ledowe dostałem, zamontowane bez stabilizatora.

Obudowa... Może zostawię to zagadką z czego obudowa - zgadujcie :lol:

Jeśli nie wytrzymają to założę normalną lampkę na żarówkę.
Pytanie do osób, którzy mają diodowe oświetlenie wnętrza/bagażnika. Czy po zgaśnięciu te diody gasną Wam całkiem? U mnie bardzo lekko żarzą (żarówka gaśnie do końca).

Re: Podświetlenie bagażnika

PostNapisane: niedziela, 8 listopada 2015, 16:23
przez Szumak
Ja mam ledową rurkę włożoną w podświetleniu kabiny - u mnie też widać delikatną poświatę gdy jest ciemno i podświetlenie powinno być wyłączone - nie mierzyłem, lecz na stykach musi być jakieś niskie napięcie, które nie jest w stanie rozżarzyć wolframu lecz wzbudza diody. Mnie to nie przeszkadza, lecz jak chcesz to możesz spróbować wstawić dodatkowy opornik lub odciąć niskie napięcie diodą zenera (o ile dobrze kojarzę - elektronikiem nie jestem). Notabene, rezystor w szeregu z Twoimi listwami może być dobrym pomysłem - jeśli nie chcesz stabilizować napięcia w inny sposób, to możesz zabezpieczyć listwy obniżając napięcie na rezystorze.

Re: Podświetlenie bagażnika

PostNapisane: niedziela, 8 listopada 2015, 17:13
przez Stiopa
Oj tam, najłatwiej przekaźnikiem :lol: .
Parę lat temu też chciałem w lampce włożyć leda, ale to delikatne świecenie mnie zniechęciło.

Re: Podświetlenie bagażnika

PostNapisane: niedziela, 8 listopada 2015, 17:54
przez skawina
Zostawiam jak jest ;) Tam steruje masa, napięcie cały czas pełne.
Dalej nie zgadujecie w co zapakowałem paski ledowe :P

Re: Podświetlenie bagażnika

PostNapisane: niedziela, 8 listopada 2015, 18:47
przez Podmiejski
bo - za przeproszeniem - g.. wiadać na tych zdjęciach :-)

Re: Podświetlenie bagażnika

PostNapisane: niedziela, 8 listopada 2015, 18:51
przez skawina
hłe hłe :lol:

Miałem zrobić z opakowania po tic tac-ach XXL, ale się nie mieściło :D Za parę minut wstawię zdjęcie tego czegoś ;) Cierpliwości :P

Re: Podświetlenie bagażnika

PostNapisane: niedziela, 8 listopada 2015, 18:54
przez Stiopa
Po jakimś długopisie opakowanie? :P