www.klubkangoo.pl

Witam,

I po kolei - jakieś dwa tyg temu wymieniałem rozrząd w skoczku i dwa dni po wymianie zauważyłem, usłyszałem szumienie przy paskach zaraz po odpaleniu zimnego silnika - szum ginie po ok 1 minucie. Po przeczytaniu kilku postów padło na łożyska alternatora, więc wczoraj zostały wymienione, ale to nic nie zmieniło. zastanawiam się co to może być i przychodzi mi do głowy jakiś napinacz paska rozrządu, ale czy to możliwe, że nowa rolka /przejechane 2 tys km/ mogła się zatrzeć ??
Czy ktoś z urzytkowników miał podobny problem ?

Zaznaczę odrazu że :
1. pasek wieloklinowy jest nowy
2. nie ma napinacza paska wieloklinowego
3. wszystkie rolki paska rozrządu wymienione

Proszę o pomoc poniewarz za niecałe 2 tyg wybieram się autkiem w daleką podróż i muszę go szybko doprowadzić do pożądku. Aha silkik 1,9 dTi z klimą

Zdejm pasek i sprawdź

Hmm...

Jak się dobrze wsłuchać, to generalnie wszystkie nowe paski rozrządu słychać do pewnego czasu. Dźwięk przypomina mi trochę ( to subiektywna opinia) wizg łożyska...

zdjąłem pasek wieloklinowy i pisk - świst - szum /już sam nie wiem jak to nazwać/ nie ustał, więc padło na rozrząd. Jeszcze zastanawiam się czy to może być odgłos zdzierającej się farby z zewnętrznej strony paska - tej która ociera się o rolki ?? już sam nie wiem

Być może napinacz "przekręcony"

branio napisał(a):Być może napinacz "przekręcony"

Czyli ?? bo nie wiem

Za duże napięcie ustawione

Kolega zaproponował mi jeszcze prysnąć wd-40 czy coś w tym rodziaju na pasek w momencie jak zaczyna piszczeć czyli jutro rano Co o tym sądzisz ? nie zaszkodzi?

Wojtek1981 napisał(a): prysnąć wd-40 czy coś w tym rodzaju na pasek

A w życiu Bzdura...

Niech Ci mechanik osłucha w realu - najlepiej ten co zakładał

Witam,
Mam podobny objaw, ale u mnie świszczenie pojawia sie dopiero jak "schodzi" na mniejsze obroty.
Nadmienie, ze w sobotę ubiegłą wstawiłem silnik po szlifie wału.
Czy coś mogło zostać źle poskręcane ?
Dodam, że nie ja to robiłem
Pozdrawiam i dziekuje z góry za przemyślenia.