Zacznij od kontroli zaworu pochłaniacza, tak jak pisze
branio. Miałem dokładnie to samo (przy tym samym silniku, co nie bez znaczenia) Padła cewka elektrozaworu i zawór się nie otwierał/zamykał. No i oczywiście wywaliło błąd i zapaliło tę kontrolkę. U mnie powodem był pęknięty pochłaniacz. Dostała się do niego woda, potem poszła do zaworu i załatwiła cewkę.
Sprawdzisz zawór po wyciągnięciu go z pochłaniacza. Musisz wypiąć szybkozłączkę i kostkę, wyjąć zawór i zmierzyć opór pomiędzy stykami. w temperaturze 23* (

) powinien wynosić 26 +/- 4 Ohmy. Trzeba się trochę pogimnastykować żeby go wyjąć ale da się
Jeżeli padłaby cewka zapłonowa to byłoby to odczuwalne w spadku mocy. Prawdopodobnie paliłby na 3 cylindry. To daje dość charakterystyczne objawy.
Teoretycznie może to być również sprawa sondy lambda.
Kontrolka zgaśnie sama jeżeli po usunięciu usterki przejedziesz ok 100 km.
Albo ją komputerem
