Strona 1 z 1

zawieszenie; zamek centr.

PostNapisane: środa, 13 kwietnia 2011, 08:39
przez george
Mam dwie zagadki, i proszę o pomoc przy ich rozwiązaniu;
1. Co wymienić w przednim zawieszeniu, jeżeli kangur przy naciśnięciu gazu reaguje stuknięciem-szarpnięciem, oraz lekkim skrętem w prawo a po puszczeniu gazu stuknięcie i lekki skręt w lewo ?
Dokuczliwość wzrasta ze wzrostem prędkości.
Gdybym co kilka sekund naciskał i puszczał gaz, jechałbym regularnym zygzakiem.
2. Informacje z forum mi nie pomogły, więc może ktoś podpowie dlaczego centralny odmawia posłuszeństwa w bardziej wilgotne i chłodne dni ?

Re: zawieszenie; zamek centr.

PostNapisane: środa, 13 kwietnia 2011, 12:52
przez lukas
1. Wahacze albo gałki. Stawiam na wahacze.
2. Nie mam zielonego pojęcia.

Re: zawieszenie; zamek centr.

PostNapisane: środa, 13 kwietnia 2011, 16:50
przez Lucass
1.Jeżeli pojawiło się stosunkowo nagle :arrow: poduszka skrzyni biegów (lewa strona - od kierowcy)
Jeżeli to długi, narastający proces, to silentbloki wahaczy mogły się zmęczyć. Ale raczej by się nie tłukły, no chyba, że to ich agonia. Dlatego zacząłbym od poduchy. Wsadź młodego za kierownik, podnieś maskę, stań z boku i każ mu na ręcznym na biegu puszczać i zwalniać sprzęgło, ale na niezbyt wysokich obrotach, żeby nie pojechał ;) . Stój z boku i obserwuj silnik. Jak sprzęgłową stronę silnika ze skrzynią będzie przesuwać do przodu lub tyłu, to poducha. I zwróć uwagę jak wtedy zachowują się koła.

2.Zawilgocenie/utlenenie styków. Ale których, to już musisz sam dojść. Pewnie w okolicy centralki, choć może być i przy odbiorniku podczerwieni w lampce.
Po reanimacji cewki w Olszynce masz już doświadczenie w usuwaniu tlenku miedzi w ilościach ponadnormatywnych ;)

Re: zawieszenie; zamek centr.

PostNapisane: środa, 13 kwietnia 2011, 18:23
przez dvelublin
Pozwolę się podłączyć do pytania. Mam ten sam problem co do 1 pytania. Poduszkę skrzyni wymieniłem i jakby trochę ustało ale dalej jest stukanie na dołkach i podczas ruszania hamowania( dodawania gazu i puszczania) ale też na bruku wrzuciłem na luz lekko w dół toczył się i były stuki więc sam już nie wiem co to może być. W zawieszeniu w przeciągu miesiąca wymieniłem sprężyny, końcówki drążków kierowniczych, łączniki stabilizatora.. i wyżej wymieniona poduszkę skrzyni biegów. Zauważyłem jak położyłem się pod samochodem że poduszka tylnia (ta na środku przy przegrodzie kabiny) dosyć luźno chodzi na tych gumach. Gumy są takie miękkie silnik bardziej guma przy mocowaniu silnika trochę mniej przy podwoziu. Silnik można ruszyć o jakieś 1-2cm do przodu/tyłu. Czy to może powodować takie stukanie?

Re: zawieszenie; zamek centr.

PostNapisane: środa, 13 kwietnia 2011, 18:32
przez Lucass
Jak to poduszka chodzi na gumach? Ona nie ma chodzić w ogóle. Gumy powinny w niej siedzieć mocno i trzymać skrzynię. Jeżeli cokolwiek tam jest luźne i lata :arrow: wymiana.
Przy wymianie sprężyn, jak już i tak wyciągałeś McPhersona, trzeba było wymienić łożyska amortyzatorów. One też lubią dawać efekty dźwiękowe.
No i trzeba sprawdzić wszystkie luzy w zawieszeniu.

Re: zawieszenie; zamek centr.

PostNapisane: czwartek, 14 kwietnia 2011, 05:48
przez MK
1.- gałki zdecydowanie
2.- no niestety szukanie igły...a raczej braku styku chyba bym zaczął od lewych drzwi- centralka

Re: zawieszenie; zamek centr.

PostNapisane: czwartek, 14 kwietnia 2011, 07:41
przez dvelublin
Chodziło mi o poduszkę tylnią (taka co w załączniku) a dokładniej o mocowanie w czerwonym kółku gumy są miękkie i da się bez dużego wysiłku ruszyć silnikiem przód/tył. Co do łożysk to nie wyglądały na zużyte i ładnie "kręciły się" . Przy wolnym czasie sprawdzę.

Re: zawieszenie; zamek centr.

PostNapisane: czwartek, 14 kwietnia 2011, 16:07
przez george
Lucass napisał(a):1.Jeżeli pojawiło się stosunkowo nagle :arrow: poduszka skrzyni biegów (lewa strona - od kierowcy)
Jeżeli to długi, narastający proces, to silentbloki wahaczy mogły się zmęczyć. Ale raczej by się nie tłukły, no chyba, że to ich agonia. Dlatego zacząłbym od poduchy. Wsadź młodego za kierownik, podnieś maskę, stań z boku i każ mu na ręcznym na biegu puszczać i zwalniać sprzęgło, ale na niezbyt wysokich obrotach, żeby nie pojechał ;) . Stój z boku i obserwuj silnik. Jak sprzęgłową stronę silnika ze skrzynią będzie przesuwać do przodu lub tyłu, to poducha. I zwróć uwagę jak wtedy zachowują się koła.

2.Zawilgocenie/utlenenie styków. Ale których, to już musisz sam dojść. Pewnie w okolicy centralki, choć może być i przy odbiorniku podczerwieni w lampce.
Po reanimacji cewki w Olszynce masz już doświadczenie w usuwaniu tlenku miedzi w ilościach ponadnormatywnych ;)


Dzięki za porady.
Jesteśmy po próbie - silnik przesuwa się równomiernie bez tendencji do ruchów skośnych.
Chyba muszę jeszcze dokładniej obejrzeć zawieszenie.

Odbiornik podczerwieni wykluczam - bo jeśli akurat central nie działa, to również nie reaguje na przycisk na tunelu środkowym.