malowanie stalowych felg ?

Pytam, bo nie wiem jak coś zrobić

malowanie stalowych felg ?

Postprzez alien1987 wtorek, 19 lipca 2011, 18:07

O toż mam już nie zbyt atrakcyjne felgi, najłatwiej by człowiek zmienił na aluski ale tych szkoda gdyż autko jeździ po nie małych terenach na codzień więc pomyślałem o renowacji moich blaszaków ( zdjęcie )
i tu pytanie do Was koledzy jak krok po kroczku odnowić taką felgę ? jakiś papierek, szlifowanko, polerowanko ? podkład farba itp
Załączniki
felga.jpg
felga.jpg (13.58 KiB) Przeglądane 601 razy
Renault Kangoo Express 1.9 D RN 65 FC0J 2000r
155000Km - z czego 45000 już u mnie ;-)
http://www.klubkangoo.pl/forum/viewtopic.php?f=80&t=7021
Avatar użytkownika
alien1987
Kangoogaduła
Kangoogaduła
 
Posty: 232
Dołączył(a): czwartek, 23 lipca 2009, 16:21
Lokalizacja: Suwałki

Re: malowanie stalowych felg ?

Postprzez Szumak wtorek, 19 lipca 2011, 20:26

Idealnie piaskowanie + lakierowanie proszkowe, to najtrwalsza metoda, ale koszt dosyć znaczny (ok 50-70zł od koła).

Innymi materiałami ściernymi nie usuniesz rdzy ze wszystkich zakamarków w złożeniach blach i raczej wcześniej niż później zacznie ruda wychodzić na lakier.
Suzuki Marauder [2001]:
Obrazek
Suzuki Burdelmam C50 [2006]
Obrazek
Był: Kangur Polarny 1.2 16V LPG [2002]:
Obrazek
Była: Babcia Asia 1.8 [1994]:
Obrazek
Avatar użytkownika
Szumak
Vice Kangoomistrz 2012
Vice Kangoomistrz 2012
 
Posty: 1963
Dołączył(a): piątek, 27 czerwca 2008, 11:26
Lokalizacja: SBI - GMB - GWE

Re: malowanie stalowych felg ?

Postprzez Lucass środa, 20 lipca 2011, 11:41

Szumak napisał(a):(ok 50-70zł od koła).
Tiaaa... ale netto :|

Ewentualnie ręczna rzeźba hammeritem.
Ale efekt daleki będzie od ideału.
Pozdrawiam, Lucass
Obrazek
Zapraszam na http://www.wedrowki.com
Avatar użytkownika
Lucass
Kangoomistrz 2012, ale w dalszym ciągu Zdiagnozowany Kangooholik Podróżny
Kangoomistrz 2012, ale w dalszym ciągu Zdiagnozowany Kangooholik Podróżny
 
Posty: 10332
Dołączył(a): środa, 28 czerwca 2006, 23:00
Lokalizacja: Kraków, zasadniczo...

Re: malowanie stalowych felg ?

Postprzez MaciekR4 środa, 20 lipca 2011, 12:11

Lucass napisał(a):
Szumak napisał(a):(ok 50-70zł od koła).
Tiaaa... ale netto :|

Ewentualnie ręczna rzeźba hammeritem.
...


żeby to jeszcze był ten hammerite, co ten jakiś czas temu jak wchodził na rynek, co rzeczywiście coś dawał w rozumieniu hamowania rdzy...obecnie to śmiech na sali...

spoko - mnie też czeka malunek felg...w sumie 20 ich mam do pomalowania, z czego 10 jeszcze w tym roku (Kangoo i LT...jeden komplet od R4 może poczekać jeszcze trochę...a następny się kiedyś malnie)... tym, że spróbuję piaskowania - pistolet mam, piasek sobie przywiozę (niedaleko jest ładne osuwisko nad rzeką)...jak nie wyjdzie to wiertarą :twisted:

możesz pobawić się szczotką drucianą na wiertarce (odpowiednio dużą, żeby dojść głęboko w felgę)...potem mniejszą i drzeć to co na feldze masz...potem jak masz już bez lakieru to dobrze odtłuścić najpierw nitro, potem ekstrakcyjną benzyną...i malować...

a malować samemu bez zdejmowania opon się dai:
Obrazek Obrazek
- źródło fotek -> ptforum.pl ...foto's by Guzik
Obrazek
Avatar użytkownika
MaciekR4
Kangooekspert
Kangooekspert
 
Posty: 628
Dołączył(a): sobota, 11 lipca 2009, 22:28
Lokalizacja: WOT - Otwock

Re: malowanie stalowych felg ?

Postprzez Szumak środa, 20 lipca 2011, 13:36

Lucass napisał(a):Tiaaa... ale netto


Nie ma tak źle, da się znaleźć usługę w tych cenach. Przykładowa propozycja: http://www.cnf.com.pl/index.php/cennik-fs, przy czym jak rok temu dzwoniłem po okolicznych firmach to w podanym przykładzie mieli ceny powyżej średniej.

MaciekR4 napisał(a):żeby to jeszcze był ten hammerite, co ten jakiś czas temu jak wchodził na rynek, co rzeczywiście coś dawał w rozumieniu hamowania rdzy...obecnie to śmiech na sali...


Widziałem w castoramie i podobnych marketach środki, które podobno są dużo skuteczniejsze i w zbliżonych cenach do powyższego. Opinia o słabej jakości hammerite krąży od dawna na forach 4x4 i podobnych z kącikiem lakierniczym... coś w tym zapewne jest. Malowałem ostatnio osłonę silnika, zgodnie z zaleceniem producenta: nierozrobiony z rozpuszczalnikiem hammerite jest dosyć gęsty i ciężko się go nakłada by uzyskać grubą, jednolitą warstwę bez zacieków.

MaciekR4 napisał(a):możesz pobawić się szczotką drucianą na wiertarce


Lakiernicy przestrzegają przed użyciem szczotki drucianej jeśli trwałość powierzchni lakierniczej ma być duża.
Podobnie w przypadku piasku - nie powinien mieć domieszek wapiennych, o które łatwo w złożach naturalnych.
Suzuki Marauder [2001]:
Obrazek
Suzuki Burdelmam C50 [2006]
Obrazek
Był: Kangur Polarny 1.2 16V LPG [2002]:
Obrazek
Była: Babcia Asia 1.8 [1994]:
Obrazek
Avatar użytkownika
Szumak
Vice Kangoomistrz 2012
Vice Kangoomistrz 2012
 
Posty: 1963
Dołączył(a): piątek, 27 czerwca 2008, 11:26
Lokalizacja: SBI - GMB - GWE


Powrót do Pytam

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 13 gości

cron