Chcę to zrobić...tzn. zerwać lakier i to co jest pod nim - dokopać się do "prawdziwego dachu" o ile gdzieś tam jest, czyli od przedniej szyby do mniej więcej końca drzwi suwanych...dalej jest piknie, czyli gładko i nawet bez rys

Mam w związku z powyższym pytanie do znawców tematu oklejania auta -> ile taka przyjemność oklejenia dachu auta, jakim jest Kangoo mnie może wynieść...no i dlaczego tak drogo i czy na pewno taniej się nie da?

Dodam, że w miarę możliwości dostępności kolorowej interesuje mnie coś b. zbliżonego lub takiego koloru jakiego jest reszta auta, czyli, ciemna zieleń w metaliku...