przez Szumak niedziela, 2 czerwca 2013, 19:43
Najpierw weź konewkę i sprawdź, którędy woda się dostaje. Może być korek, może być uszczelka szyby, może być uszczelka anteny albo zaślepki punktów montażowych bagażnika dachowego.
U mnie ciekło przez dziurawy korek, niefortunnie wiązka kabli znajduje się w takim położeniu, że woda z podszybia jest odprowadzana centralnie na nią... a dalej przez korek pod dywanik kierowcy.
Mnie silikon pomagał na około pół roku po czym całą operację trzeba było powtarzać. Definitywnie rozwiązałem problem robiąc odprowadzenie wody z podszybia w inne miejsce.
Suzuki Marauder [2001]:

Suzuki Burdelmam C50 [2006]

Był: Kangur Polarny 1.2 16V LPG [2002]:

Była: Babcia Asia 1.8 [1994]:
