kangoo 1,4 gaśnie w czasie jazdy, nie odpala

[yunkers]

Kangoo 1,4 199r. gaśnie w czasie jazdy, brak prądu na cewce zapłonowej nie słychać pompy paliwa, rozrusznik kręci. Odstoi noc i odpala. Wymieniony czujnik położenia wału i cewka zapłonowa. Pojeżdze dzień czasami tydzień i to samo się dzieje . Teraz stoi pod domem i nie zapala .

[Lucass]

Dziękujemy za informację.
Miło poznać!

[michalxtreme]

Ot ciekawostka. Chwali się czy żali bo jakoś nie wyczuwam intencji. Pomimo wszystko witamy i z całego serca polecam zerknąć do regulaminu i działu "jestem tu nowy" a potem skorzystać z wyszukiwarki.

[yunkers]

Może ktoś coś doradzi gdzie uderzyć młotkiem żeby jezdził.

[michalxtreme]

To zależy czy chcesz żeby jechał do przodu czy do tyłu. Trzeba walić po przeciwnej stronie. A tak poza tym to nic dziwnego że nie odpala. W końcu rocznik 199 n.e.

[Podmiejski]

Kolego "yunkers"
Obawiam się że nie uzyskasz pomocy ignorując "wstepniaki" ze szczególnym uwzglednieniem " praktycznego stosowania forumowego savoir vivre'a" .
No - sorry bo pewnie jesteś dorosły a mnie głupio ci zwracać uwagę ale podpowiem coś w nadziei że potraktujesz to jako chęć udzielenia ci pomocy:
...zapomniałeś powiedzieć "dzień dobry"...

[Lucass]

Zacząłbym od sprawdzenia czujnika uderzeniowego. To taki wielki, czerwony, gumowy guzik obok akumulatora.

[yunkers]

Już dawno zrobiłem zworę z bezpiecznika na tym przewodzie bo nie podobał mi się ten czujnik. Zapomniałem dodać że mój kangurek jest zagazowany i gaśnie w czasie jazdy na gazie.

[zuczek]

Już dawno zrobiłem zworę z bezpiecznika na tym przewodzie bo nie podobał mi się ten czujnik. Zapomniałem dodać że mój kangurek jest zagazowany i gaśnie w czasie jazdy na gazie.

Przyczyn może być setki.(szukaj na forum) jeśli nic nie znajdziesz , dokładnie opisz objawy .koledzy na pewno nie pozostawią Cię bez pomocy .

[yunkers]

W czasie jazdy gaśnie i nie zapala. Ginie prąd na cewce zapłonowej , pompie paliwowej , wtryskach. Rozrusznik kręci, na desce nie zapalają się kontrolki inne niż te co zawsze przy rozruchu . Kiedyś przekręcałem chyba z 30 może więcej razy kluczyk na sucho tak aby zapaliły się światełka na desce i załączyła się pompa paliwa i odpalił. Postoi czasami dwie trzy godziny czasami cała noc i zapala bez żadnych niepokojących objawów.