www.klubkangoo.pl

Witam mój kangurek był już po naprawie uszczelki pod głowicą mechanik powiedział że jakoś układ się zapowietrza wiec przy okazji wymienił zbiornik z pompką ale kangur już od roku na wolnych obrotach szarpie i kopci na biało przy przyspieszaniu nie ale przy zwalnianiu i równej jeździe ojciec też korzysta z kangoo ale jemu to nie przeszkadzało a mi okropnie po prostu rzuca człowiekiem. przestał mi też palić ostatnio , ale wymieniłem świecę wszystkie i ok a .Dziś miałem czas i zajrzałem do filtra paliwa i jak przycisnąłem pompkę ręczną to paliwo szło z pod nakrętki to rozkręciłem poprawiłem uszczelkę bo jak wymieniali filtr to pewnie źle skręcili i tyle czasu się jeździło kiedyś to rzadko szarpał a teraz coraz częściej ale już kiedyś pompkę przy filtrze zmieniałem bo mechanik założył sam zaworek i przy szarpaniu na wolnych jak napompuje przestaje szarpać ale za chwilkę znowu zaczyna proszę o pomoc co może być przyczyną. Dodatkowo mogę napisać że pobiera olej i to sporo ale pewnie to nie ma zwiazku

Jeżeli bierze olej i to sporo, to pewnie dym jest z oleju, który przedostaje się do cylindra/ów. Kolor dymu by to potwierdzał.

BTW gdybyś używał przecinków, o wiele prościej byłoby zrozumieć o co chodzi...

Kolor dymu biały, a czemu szarpie czasami jak zwalnia i na biegu jałowym ???

Witam,
podepnij się pod kompa,podaj kody usterek

Pisałeś o wymianie uszczelki pod głowicą , może coś spaprane . Nie ubywa Ci płynu ?

Wiz napisał(a): zadzwon do kogos z klubu i opisz problem, bo z opisu to gowno wiadomo

Albo używaj znaków interpunkcyjnych!

Poprawiłem przecież , używam znaków interpunkcyjnych . Możliwe że coś spaprane bo mechanik mówił że słabo splanowali głowicę a płynu trochę ubywa i jest jakiś szlam w nim .Czy to może być powodem szarpania bo na ogół uszczelka pod głowicą to kopcący ciągle na biało wydech i mało mocy,a moc to on posiada

Jeżeli sam mechanik przyznał, że skopali głowicę, to jak najszybciej oddaj samochód do innego mechanika, który splanuje głowicę i zmieni uszczelkę. Szlam w zbiorniku i ubytki płynu i oleju oraz dym, mogą świadczyć, że i płyn i olej dostają się do cylindrów, a ponadto mieszają się z sobą. Czyli jest totalna nieszczelność.
Jakbyś zamiast paliwa dostawał do palenia płyn zmieszany z olejem, to też byś szarpał


A może w ogóle zapomnieli włożyć uszczelkę?

A czy w "sam naprawiam" nie jest przypadkiem napisane, że głowicy nie można planować? U mnie ponoć jakieś 50k km temu była planowana