Witajcie,
Problem dotyczy silnika, a więc:
- na gazie jeździ bardzo ładnie i czysto, ale gdy przełączam na benzynę to na prostej drodze jest słabszy i rzuca nim jakbym jechał na żwirze. gdy nie dodaję gazu jest cicho i spokojnie.
Ma luźną śrubę mocującą (to się chyba PODUSZKA nazywa) - może to jest przyczyną? ale ona była uszkodzona prędzej i wszystko było ok? czy powinienem ją wymienić szybko?
drugi problem jest taki:
- z czterech garów, palą mi tylko trzy - dlaczego? mechanicy sprawdzali i żaden nie wie o co chodzi.
nie pamiętam dokładnie, ale to chyba drugi od góry.
trzeci problem:
- na jałowym biegu przy wyjeżdżaniu z parkingu, albo gdy zawracam na drodze (zdarzyło mi się tak 2x) on nagle gaśnie i stoję jak buc w poprzek, tak jakby zadławił się powietrzem - dlaczego?
Proszę odpowiedzieć w miarę na wszystkie pytania, tak abym był bardziej świadomy problemu. Ma przejechane 387tyś.