Strona 1 z 5

Co mnie drażni w Kangoo:-)

PostNapisane: piątek, 22 września 2006, 07:49
przez lam3r
Ja się nie boję o tym pisać i mam nadzieję, że inni też:-)
proponuje w punktach i ewentualnie "rozwinięcie"

1) IMHO całkowity brak wykończenia wnętrza.
- plastikowa tapicerka to nie jest wykończenie auta za 55 000 w XXI wieku. Oczywiście ten zarzut dotyczy wszystkich aut w których jakikolwiek koncern sotosuje takie rozwiązanie. Powinien byc ustawowy zakaz:-)
2) sprzegło i skrzynia biegów.
- toporna jak... z tego co się zorientowałem to wiele Renault (różne modele) ma z tym problem
3) zawieszenie... i jego głośna praca.
- ne wiem czy to kwestia konstrukcji czy wyciszenia auta. Kiedyś na TVP2 był baaardzo fajny program samochoodziarski i tak zawsze był test jazdy po poprzecznych nierównościach oraz kostce. Ocenianno głośność oraz przyczepność.

I to wszystko... nie przypominam sobie innych grzechów:-)

PostNapisane: piątek, 22 września 2006, 09:20
przez kerry
Wypadające zamknięcia schowka (chyba tylko na paczkę chusteczek) i popiołki, kiwający się fotel kierowcy, brak lewych drzwi suwanych (wiem, wiem, taki model sobie kupiłem), zacierające się zawiasy drzwi tylnych (bagażnik)

PostNapisane: piątek, 22 września 2006, 09:56
przez sw
100kg wyciszenia to 100kg mniej ładowności. Szanowni Państwo, jeździcie ciężarówką, a nie limuzyną. Sprzęgło za nisko łapie (to można wyregulować), ale to skrzyni idzie się przyzwyczaić. Choć na pewno Subaru ma krótszą drogę drążka przy zmianie. Problemów kerry'ego nie zauważyłem u siebie.
A kolor wykończenia sobie zmienię, jak tylko będę miał trochę czasu i garaż.

PostNapisane: piątek, 22 września 2006, 10:20
przez KiK
Kocham ciężarówki :D

Kuba

PS: Ja tam wad nie dostrzegłem. 8)

PostNapisane: piątek, 22 września 2006, 10:44
przez lam3r
sw napisał(a):100kg wyciszenia to 100kg mniej ładowności.

Demagogia:-D
Szanowni Państwo, jeździcie ciężarówką, a nie limuzyną.

He he... sprawdź co o tym mówi strona http://www.renautl.pl
ale to skrzyni idzie się przyzwyczaić.

ponoć do wszystkiego można, ale niczego to nie zmienia.
Choć na pewno Subaru ma krótszą drogę drążka przy zmianie.

Tylko czego to dowodzi, nie rozumieć argument?
Problemów kerry'ego nie zauważyłem u siebie.

ja też... chociaż tu się zgadzamy:-)
A kolor wykończenia sobie zmienię, jak tylko będę miał trochę czasu i garaż.

kolor... ja pisałem o materiałach.

PostNapisane: piątek, 22 września 2006, 11:32
przez sw
lam3r napisał(a):Demagogia:-D

Biorę przykład z góry. :-) Sam zastanawiam się nad wyciszeniem, ale boje się o osiągi.

He he... sprawdź co o tym mówi strona http://www.renautl.pl
Demagogia :-D

Choć na pewno Subaru ma krótszą drogę drążka przy zmianie.

Tylko czego to dowodzi, nie rozumieć argument?

Krótko mówiąc: zgadzam się z Tobą, choć już się przyzwyczaiłem i nie zauważam na codzień tej uciążliwości.

ja też... chociaż tu się zgadzamy:-)

Hm... Właściwie to we wszystkim się zgadzamy, tylko ja mam wątpliwości czy projektowane przez Renault zastosowanie kangura wymagało od projektantów rozwiązania tych problemów. (chyba troche skomplikowanie się tłumaczę). Krócej: dylemat funkcjonalność czy wygląd przy cenie X.

kolor... ja pisałem o materiałach.

Przy dwójce dzieci i prowadzeniu budowy materiały są super. :-)

PostNapisane: piątek, 22 września 2006, 12:35
przez kerry
sw napisał(a):Problemów kerry'ego nie zauważyłem u siebie.

Nie "wylata" ci klapka od schowka lub popiołki (tu trzymam drobne na parking) przy mocniejszym otwarciu?! 8O Braku lewych drzwi suwanych też niektórzy nie zauważają... Może po prostu je mają? :D

PostNapisane: piątek, 22 września 2006, 12:38
przez sw
w kangoo II nie ma tego problemu. Drzwi boczne faktycznie chyba jakieś mam. Musze sprawdzić dokładnie ;)

PostNapisane: piątek, 22 września 2006, 13:37
przez lam3r
sw napisał(a):Sam zastanawiam się nad wyciszeniem, ale boje się o osiągi.

Nie no... mnie nie stać na profesjonalne wyciszenie i 150 kg materiałów do tego. Na razie wydałem 220 na welur i 130 na maty bitumiczne.
He he... sprawdź co o tym mówi strona http://www.renautl.pl
Demagogia :-D

to nie demagogia, to przeznaczenie auta wg producenta:-)
Krótko mówiąc: zgadzam się z Tobą, choć już się przyzwyczaiłem i nie zauważam na codzień tej uciążliwości.

rozumiem, ja mam dodatkowo problemy z linką (już druga będzie do wymiany) i z wysprzęglaniem. Samą toporność skrzyni to jeszcze mógłbym znieść
Hm... Właściwie to we wszystkim się zgadzamy, tylko ja mam wątpliwości czy projektowane przez Renault zastosowanie kangura wymagało od projektantów rozwiązania tych problemów. (chyba troche skomplikowanie się tłumaczę). Krócej: dylemat funkcjonalność czy wygląd przy cenie X.

zmiana skrzyni i zawieszenia to z pewnościa duży koszt, tu się zgodzę, ale wyklejenie welurem plastików, to niewielkie pieniądze i cena auta by się prawie nie zmieniła. Oczywiście mogło by być jak z cenami chleba w Polsce, gdzie wzrost ceny mąki o 50% powoduje wzrost cen pieczywa o 50%. Jednak mało kto wie, że mąka to jakieś 25% kosztów wypieczenia chleba. Czyli, że pieczywo powinno zdrożeć o około 15%
Przy dwójce dzieci i prowadzeniu budowy materiały są super. :-)

demagogia:-)

PostNapisane: piątek, 22 września 2006, 14:46
przez Masaccio
Jak dla mnie biegi w kangoo wchodzą super, nie wiem, co wam przeszkadza.