Na początku chciałbym się przedstawić. Jestem Michał i jestem posiadaczem skoczka z 2002 roku którego miesiąc temu dostałem od ojca - on nabył o dekadę młodszego. Mój problem dotyczy włączającego się centralnego zamka tylnych drzwi w różnych dziwnych momentach oraz zablokowanych lewych tylnych drzwi. Poszukałem trochę na forum i stwierdziłem ze problem leży po stronie kontaktora wlewu paliwa. Za poradami z forum rozebrałem w bagażniku lewy boczek i z wtyczki wchodzącej od góry do przekaźnika usunąłem biały kabel który był w czarnej izolacji razem z ciemno-szarym(czarnym) idącym w kierunku wlewu.W kostce były 2 białe kable, grubszy i cieńszy (usunąłem ten grubszy). Końcówkę kabla zaizolowałem, kostkę podłączyłem do przekaźnika. Czy centralny przestał wariować tego jeszcze nie wiem, bo za mało czasu minęło od zabiegu, ale póki co to przestał działać guzik centralnego zamka przy skrzyni biegów a drzwi tylne lewe są nadal zablokowane. Z pilota centralny działa. W zablokowanych drzwiach guzik od manualnego otwierania zamka nie daje się poruszyć, z na zamykanie z pilota rusza się o moze 2-3mm. Prosiłbym o porady co jeszcze można zrobić.

Pozdrawiam, Michał.