Marek_Bielsko napisał(a):a w lusterku widzę jak gością w octavii za mną obróciło o 90 stopni.
No cóż, mojego skoczka bez ABS też 2 tygodnie temu obróciło (o 180 stopni) jak dojeżdżałem do skrzyżowania. Prawa strona złapała śnieg na poboczu a lewa się okręciła na lodzie. Skończyło się na wymianie drążka skrętnego bo dupnąłem tylnym lewym kołem w muldę śniegu co znacząco przyśpieszyło proces zużycia się drążka (kwitek od mechanika na 800 brutto + niepowtarzalne wrażenia z jazdy figurowej)
