nelly napisał(a):Zawieszenie nie ma lozow - wszystko bylo sprawdzone u diagnostyka. Opony nowe (kupilem w maju).Przeczytalem ze takie jaja sie robia od uszkodzonego mechanizmu roznicowego (
http://autokacik.pl/showthreaded.php?Ca ... 4725&page=) Te buczenie tez dochodzi jak by z okolicy skrzyni biegow a tam tez jest machanizm roznicowy. Centalnie sobie jade i czuje na kierownicy ze auto chce sobie jechac np: w prawo po kilku km zaczyna ciagnac w lewo!!
1. Zbieżność kół przednich sprawdzona? Jaki masz profil opony? Na niskim profilu koleiny potrafią wyrwać koło kierownicy z rąk.
2a. Łożyska w piastach: kręciłeś kołem w powietrzu? (jest kilka sposobów)
2b. sprawdzałeś stan krzyżaków? (np. energiczne szarpanie za półoś, jazda w koło po placu)
3. Seicento to kiepski wyznacznik (link z autokącika), bo jeździsz Kangurem

4. Bez rozkręcania nie zgadniesz czy różnicowy, czy krzyżak, czy łożysko w piaście, czy nawet zgięta półoś (w CC tak miałem). W Lanosie tez mi buczało, mechanicy chcieli patroszyć skrzynię, a to tylko łożysko w kole/piaście.
Michał