Szyba pasażera ani drgnie żadnym włącznikiem.Rozkręciłem,wyczyściłem,popsikałem "Kontaktem"-na nic.

Zakupiłem włącznik, co by sprawdzić,czy padły włączniki-nadal nic.Po odpięciu włączników i sprawdzeniu miernikiem okazało się ,że w kostce pasażera dochodzi prąd/12V/w 2 stykach,a w kostce po stronie kierowcy chyba w 3 lub 4 stykach.
Jeszcze nie demontowałem całego boku aby dostać się do mechanizmu z silniczkiem,ale jeśli dochodzi prąd to walnięty byłby silnik

Szyba kierowcy pracuje bez problemu chociaż na początku też się zacinała przy zamykaniu ,ale po wyczyszczeniu nawet zaświeciła się lampeczka na włączniku.
Na jakimś schemacie doczytałem się ,że jest jeszcze jakiś bezpiecznik 60A pod maską ale chyba wspólny do obu szyb.
/a może nie w moim skoczku-modelu bo ja mam K7J a w schemacie pisze o E7J/
Czy to może być jakiś przekaźnik nad skrzynką bezpieczników/jeśli tak to który to/


Czy można spiąć coś na krótko,żeby sprawdzić silniczek
