Odpowietrzenie układu paliwa kangoo 1.9D

[mirek629]

komplet był robiony za robotę głowicy zapłaciłem 900zł samochód non stop jeżdzi teraz szarpanie ustało podczas jazdy rzadko się zdarza ale czasem ma większe wolniejsze obroty.Jak rano odpalam to mały biały dymek pójdzie.

[MaciekR4]

małym białym dymkiem się nie przejmuj...o ile jest dymek chwilowy po uruchomieniu silnika - może być

co do reszty - nie pomogę...ja po prawie roku walki z podobnymi problemami nie wytrzymałem...auto jak nie współpracowało tak nie współpracowało mimo czasu i kasy wsadzonej w nie...problem rozwiązałem sprzedając auto...

[agnas]

Hej, dziś rano zauważyłam, że zaraz po odpaleniu silnika z rury wydechowej idzie biały dym i silnik nie pracuje równo.
Świece żarowe wymieniałam rok temu, na NGK lub Bosche. W płynie chłodniczym nie ma nic niepokojącego.
Wtryski sprawne, pompa też, ale zawór na pompie do wymiany, bo komp pokazuje za małe ciśnienie na szynie.
Po nagrzaniu silnika biały dym znika.
Cóż to może być?

[Lucass]

Biały dym co śmierdzi czy biała para wodna, co nie ma w zasadzie zapachu i szybko "znika"?
Tą drugą bym się nie przejmował. Normalne w tych temperaturach i wilgotności powietrza.

[agnas]

OK, sprawdzę dziś to, a jak to ten pierwszy, śmierdzący dym??

[Lucass]

Prawdopodobnie niespalona ropa.
Co do szkodliwości - pewnie jest tak, jak pisze MaciekR4 2 posty wyżej. Nie mam diesla, to się nie znam

[czarek0402]

Biały dym rano w takich temperaturach to normalne...obroty podchodzą pod 10,drgają lekko charakterystycznie,po chwili,po czasie,jak się nagrzeje spadają nad 7,5...chyba tym bardziej jak się włączy odbiorniki...nadmuch na szyby na maksa...raczej to będzie mieszaniana tego i tego...stawiam na niespaloną do końca ropę...czyli wychodzi,że świece źle,słabo podgrzewają...ale raczej to nie wina świec...tym bardziej po wymianie...bardziej przekaźnika podgrzewania świec...mimo zapalania i gaśnięcia lampki świec żarowych...latem chwilę świeci...zimą dłużej...przegniłych kabli zasilających czy sterowniczych...coś z komputerem...na forum było kilka opisów podobnych.Niektórzy kilka razy pogrzewają,kręcą rozrusznikiem,aż uzyskają kompresję i odpalą...a potem akumulator słaby na krótkich odcinkach.Koleżanka i tak jest krok dalej bo miała wymieniane wtryski,pompę,testy przelewowe robione jak rozumiem...komunikat z ciśnieniem na listwie...jak się pytałem kilka razy...to każdy ma prawie,mimo odpowiednich wartości po Clipie.

Lucass i tak jesteś guru od Kangurów!

Jak coś źle napisałem,proszę o miażdżącą krytykę!

[chemiadomyjni]

Biały dym rano w takich temperaturach to normalne...obroty podchodzą pod 10,drgają lekko charakterystycznie,po chwili,po czasie,jak się nagrzeje spadają nad 7,5...chyba tym bardziej jak się włączy odbiorniki...nadmuch na szyby na maksa...raczej to będzie mieszaniana tego i tego...stawiam na niespaloną do końca ropę...czyli wychodzi,że świece źle,słabo podgrzewają...ale raczej to nie wina świec...tym bardziej po wymianie...bardziej przekaźnika podgrzewania świec...mimo zapalania i gaśnięcia lampki świec żarowych...latem chwilę świeci...zimą dłużej...przegniłych kabli zasilających czy sterowniczych...coś z komputerem...na forum było kilka opisów podobnych.Niektórzy kilka razy pogrzewają,kręcą rozrusznikiem,aż uzyskają kompresję i odpalą...a potem akumulator słaby na krótkich odcinkach.Koleżanka i tak jest krok dalej bo miała wymieniane wtryski,pompę,testy przelewowe robione jak rozumiem...komunikat z ciśnieniem na listwie...jak się pytałem kilka razy...to każdy ma prawie,mimo odpowiednich wartości po Clipie.

Lucass i tak jesteś guru od Kangurów!

Jak coś źle napisałem,proszę o miażdżącą krytykę!

Kolego jak się objawia problem z przekaźnikiem podgrzewania świec? Mam od miesiąca babcie kangoo 1,9d '97 i raz w życiu widziałem w nim kontrolkę podgrzewania świec jakoś na początku. Auto na końcu zimy paliło z rana kiepsko raczej i trzęsło silnikiem zaraz po odpaleniu. Jakiś miesiąc temu wymieniłem świece i wg. mnie pali dużo lepiej (ale czy to nie dlatego że już nie ma zimy?). W każdym razie kontrolka od dawna nigdy się nie zapala ale autko pali elegancko.

[czarek0402]

Witam,
problem u mnie już rozwiązany. Wymienione świece, przekaźnik podgrzewania. Przekaźnik dawał 9V na 4 świece, ciągle, nawet jak nie było kluczyka przekręconego do zapłonu. Kontrolka podgrzewania zapala się zawsze po przygotowaniu do zapłonu, zimą dłużej, na kilka długich sekund, jak silnik zimny po nocy, latem krócej, sekunda, mignięcie, jak silnik gorący po jeździe.

Raczej, że nie ma już zimy, zapala Ci od razu, nie trzęsie zimnym silnikiem. Problem raczej wróci jesienią, zimą.

Sprawdź czy napięcie 12V dochodzi na kopułki przewodów od świec po przekręceniu do zapłonu. Jeden przewód z woltomierza na minus, drugi na kopułkę. Powinno być chwilę.

Może masz spaloną lampkę na kokpicie.