kluczyk zdechł całkiem.
a ze jeszcze nie zgłupiełam na tyle ,by dac 7 stów za kluczyk w ASO,
wiec poszukałem cwaniaka który mi odłączy immo.
........
dzis odebralem autko .
immo odłączone ale miga ta wariacka dioda .
niestety mam poważniejszy problem!!
nie działa mi wspomaganie kierownicy.
coś mi mówi że podczas odblokowywania immo ,koleś wykasował mi z wspomaganie z autka.

czy to możliwe??
umówiłem sie z nim jutro na podłączenie do komputera diagnostycznego....
mam nadzieje ze komp to wykryje.
tylko czy to sie da teraz naprawić??