www.klubkangoo.pl

przez **branio** czwartek, 9 marca 2006, 19:44

Na dzisiaj nie mam

przez **PanKot** piątek, 10 marca 2006, 14:33

branio napisał(a):Na dzisiaj nie mam

Już dziękuję - mam.

Huuuurrrra.

Wszystko działa za jedyne 263,17 zl
I to oryginalne Magnetti Marelli

przez **PanKot** piątek, 10 marca 2006, 14:57

A teraz opowiem jak to było:
przed wczoraj wydlubałem ten potencjometr przepustnicy i ponieważ już nic nie było do stracenia to napsiukałem mu oliwki. Samochodzik chodzil jak zegareczek ale kontrolka (pomarańczowa) nadal się świeciła.
Niestety ten zabieg pomógł tylko na jeden dzień. Dziś powtórka ze smarowania. Działało do pierwszej próby gwałtownego przyspieszenia i znów się zepsuło. Więc wymontowałem i do sprawdzenia miernikiem się zabrałem.
Są 3 końcówki we wtyczce: A, B, C.
Wskaźnik omomierza nie wykazywał żadnego płączenia.
Po ponownym nasmarowaniu: pomiędzy A i C było 800 omów w spoczynku a przekręceniu potecjometru do opru 1900 omów.
I to nie zawsze coś w środku łaczyło.
Pomiędzy A-C i B-C bylo "0".
To sprawdzenie przekonalo mnie całkowicie o usterce w potencjometrze przepusnicy. Tak więc okazuje się, że można wierzyć pomiarom z komputera w serwisie.
Dostałem namiary na sklep firmowy Magnetti Marelli, kupilem za 263,17zł
nowy potencjometr i założyłem.
"Jak ręką odjął" wszystkie niedomagania. Obroty równiusieńkie, kontrolki pogasły, silniczek chodzi cichutko. No, mówię Wam - nie ten samochód :!:

A teraz, jak wyglądają pomiary na nowym:
- pomiędzy A i B, B i C, A i C - jest po 800 omów.
- przy przekręcaniu potencjometrem płynnie wzrasta oporność
(A-B i A-C) od 800 do 1900 omów.
Dodam jeszcze, że zamiennik kosztował tylko 30 zł mniej (nie kupiłem go).

przez **PanKot** piątek, 10 marca 2006, 15:14

Ponieważ przez ostatnie dwa dni wertowałem strony internetowe w poszukiwaniu informacji na temat potencjometra przepustnicy to nie chcę aby to wszystko poszło na marne i może komuś się przyda jeszcze jedna informacja.
Potencjometr może mieć wytarte ślizgi i mimo, że ogólnie trzyma parametry to może występować chwilowe przerywanie co komputer wyłapuje natychmiast i notuje to jako błąd. Powodować to może falowanie obrotów, świecenie kontrolki lub gaśnięcie silnika.
Defekt takiego potencjometra można porównać z trzszczącym potencjometrem w radiu czy też w innym urządzeniu domowym - wzmacniaczu muzycznym.
Trudno jest to wyłapać nawet na dignostyce komputerowej. A jest.
Prostym sposobem sprawdzenia takiej przypadłości potencjomerta jest właczenie go w szereg wzmacniacza m. cz. i powolne przekręcanie potencjometru. Jeśli usłyszymy trzaski to sprawa jest już jasna :idea:

Można też podlaczyć w szereg mały głośniczek z kondensatorem i baterię.
Tym sposbem też usłyszymy trzaski w głosniku co świadczyć będzie o usterce potencjometra przepustnicy.
Sprawny potencjometr nie powoduje trzasków.
Myślę, że niejednemu z kolegów przydadzą sie moje informacje.
Nie życzę nikomu takich awarii.
Teraz jestem szczęśliwy PanKot.

przez **branio** piątek, 10 marca 2006, 15:29

Jak wygląda szczęśliwy kot??
Może tak?

przez **PanKot** piątek, 10 marca 2006, 15:40

Jest w tym coś.
Ten, który tak sobie leży wyciągniety na podłodze.
Tak wygląda mój spokój wewnętrzny.

przez **Bullitt** sobota, 11 marca 2006, 08:41

Gratuluje autka na chodzie i spokoju wewnetrznego :mrgreen:

przez **branio** środa, 29 marca 2006, 18:23

Znalazłem potencjometr
MAGNETTI MARELLI
PF2C/00
1585AC
Pytanie do Zbyszka czy jest taki sam?

przez **PanKot** czwartek, 30 marca 2006, 16:26

branio napisał(a):Znalazłem potencjometr
MAGNETTI MARELLI
PF2C/00
1585AC
Pytanie do Zbyszka czy jest taki sam?

Yes, yes, yes :!:

przez **branio** czwartek, 6 kwietnia 2006, 08:56

Yes za 220 :lol:

www.klubkangoo.pl

Przeszczep silniczka

Kto przegląda forum