Czy was też bolą plecy?

[sw]

Dokładnie tak, jak pisze Zuwik. Zbyt blisko fotel. Niestety projektując kangura producent wziął wysokośc fotela z autobusu, ale ustawienie pedałów z osobówki. Skutek taki, że niewygodnie sie wciska pedały. Powinny wchodzić w podłogę, wtedy kierowca byłby paniskiem.

[jon104]

Podzcas pierwszej dłuższej podróży bolały mnie miśnie barków. Podczas drugiej (przeszło 900 km jednego dnia i 700 drugiego) juz nic nie bolało bo okazało się, że problem polegał na próbie korzystania z podłokietnika w drzwiach, co przy moim "średnim" wzroście nie przymosiło dobrych rezultatów
Teraz mogę stwierdzić, że nic nie boli, ale przestawiam fotel w pozycje zbliżoną do opisanej przez SW i kierownicę trzymam w pozycji autostradowej. Problemy mogą być, mysle głównie, po przestawieniu sie z auta o półleżącej pozycji (niskiego) na zupełnie przeciwną w kangoo-rku

[zuwik]

No cóż, szczegóły siedzenia w autku przedstawiłem wcześniej i powinno się robić wszystko aby się do tego dostosować. A jeśli ktoś cierpi to po cierpieniach do celu
- łydki - raczej za blisko (to już było)
- kość ogonowa i okolice - jeśli uda nie leżą koniecznie temu zaradzić
- plecy i krzyż - oparcie zbyt leżące (kąt ok. 80 stopni, żeby plecy się nie garbiły)
- broda - nie opieraj się dziobem o kierownicę żarty żartami, ale widziałem takich co rączki razem na górze kierownicy, a na tym broda...
Należy też docisnąć swój rewers tak, żeby plecy na całej długości stykały się z oparciem. Podaję to za "wiedzą naukową"
BTW Sławku przy tych ustawieniach pedały wciska się ganz wporządku O niebo lepiej niż w bmw 5, bo naciskasz masą, a nie mięśnaimi, a mimo wszystko do przodu (nie wiem czy ktoś zrozumie o co mi chodzi, ale postarajcie się )

[_ONE_]

Ja raczej mały nie jestem i niestety przeszkadza mi zdecydownaie zbyt słabe podparcie w siedzisku... czasami wydaje mi się, że siedzę na taborecie

[Gość]

wpadnijcie do mnie - jestem krêgarzem, i nie zwalajcie winy za wasze bóle na biedne torbacze, jak siê nie æwiczy tylko d... wozi albo siedzi za biurkiem to takie s± skutki, ustawiê i po k³opocie

[zuwik]

I jako kręgarz twierdzisz, że ustawienie fotela jest nieważne? A może źle zrozumiałem? Skoro masz wiedzę w tym temacie (powinieneś w każdym razie ) mógłbyś nas trochę szerzej zaznajomić z tematem prawidłowego "wożenia d..." ?

[najemnik]

heh a moze to kreglarz?
i dyscypline pomylil

[skarb]

Popieram kolegę kręglarza (kręgarza grającego w kręgle potencjalnie) Więcej ruchu Panowie.

Ja mam 189 cm/ 100kg i nic mnie nie boli nawet po trasce 600 km - bo uprawiam sport i kulture fizyczną przez duże K.

Przed kangurkiem jeździłem escortem '99 - siedzenia były jakby bardziej komfortowe niż w torbaczu, ale nie można powiedzieć, że torbacz ma niewygodne.

Ze sportowym pozdrowieniem - koniem (a raczej kangurem) na C4 i kto gra w piki ten ma wyniki.

Więcej sportu.

[orys]

Witam

Mnie też bolą plecy, uprawiam sport i nic to nie daje, jak ktoś dużo jeździ to musi być naprawdę wygodny fotel żeby nie odczuwał skutków podróży, a w kangusie brak wybrzyszenia na lędźwie

[sw]

Odkąd napisałem pierwszy post w tym wątku, dużo się zmieniło. Muszę powiedzieć, że po ustawieniu fotela w taki sposób, jak opisałem gdzieś we wcześniejszym poście, problemy całkowicie ustąpiły. Muszę się jeszcze pilnować w pracy i w domu pracując przy komputerze, bo mam niezbyt wygodne biurka, ale jeśli chodzi o samochód, to jest po prostu idealnie.